Astra Coupé Club

Mam maly denerwujacy problem, a mianowicie ciche piszczenie ( badz cos podobnego do piszczenia ) wydobywajace sie z okolic silnika.

Doszedlem do wniosku, ze to raczej piszczenie wspomagania kierownicy ( pompy ? ) na odpalonym silniku. Slychac to tylko na zewatrz, a znika przy ruszaniu kierownicą ( takze trzymajac kierownice w krancowych polozeniach nie slychac piszczenia - czyli jak nie ruszamy to piszczy, a jak ruszamy kierownica to nie piszczy).
Ostantio odlaczylem bezpiecznik odpowiadajacy za wspomaganie ( chyba 23 ) i po odpaleniu silnika piszczenia nie slychac.
Dodam ze poziom oleju jest prawidlowy, a samo wspomaganie chodzi bez problemow.

Co moze byc przyczyna? Czy zmiana oleju na nowy mogla by pomoc?

hmm dziwne bo silnik od wspomagania jak sie nie kreci kiera ma odcinany prad i wspoma nie dziala. Moze od wibracji sworznie albo koncowki drazkow tak popiskuja a jak napniesz drazki ukladu kierowniczego to milcza. Trudno powiedziec bo czasami jest tak ze cos piszcze a nie wiadomo skad to dociera dokladnie. Sprobuj szczykawka wpuscic troszke oleju do sworzni i końcówek moze ustanie.

_________________
SHARAN 1.9 TDI AUY++++ i GOLF 1.9TDI ASZ+ by TUNE UP
Dianostyka OPEL i VAG -wszystkie modele wlacznie z najnowszymi

Dzwieki sa podczas postoju... W kabinie nie slychac tego wiec nie wiem jak podczas jazdy.



Hym... A jakby caly czas mial prad? Ten dzwiek jakby przypomnial cos dzialajacego pod napieciem ( tak jakby dzwiek dzialajacego transformatora ). Tak jak pisalem wyzej po wyjeciu bezpiecznika od wspomagania piszczenia nie ma.

Co odpowiada za odciecie pradu? ( jakis czujnik na kierownicy ... ).

Tak jest czujnik ale on chyba wyłącza zasilanie po jakims niedlugim czasie 2 sek. ale nie jestem pewien.

_________________
SHARAN 1.9 TDI AUY++++ i GOLF 1.9TDI ASZ+ by TUNE UP
Dianostyka OPEL i VAG -wszystkie modele wlacznie z najnowszymi

W sumie jak zakrece kierownica i puszcze to piszczenie pojawia sie po 1s ( albo cos podobnego ).

Nie wiesz gdzie moze byc umieszczony ten czujnik/wylacznik?



Teraz to mi wyglada na to jakby wspomaganie caly czas mialo zasilanie. A w chwilach kiedy nie jest uzywane to sobie piszczy :|

Dzis na pracujacym silniku odlaczylem wtyczke wspomagania ( wtyczka 3 pinowa znajduje sie kolo obudowy bezpiecznikow pod maska ) i piszczenie ustalo.

Z tego co zauwazylem to od wspomagania ida dwie wiazki - jedna to chyba ta wtyczka 3 pinowa, a druga to chyba masa - dobrze kombinuje ?| czy moze cos jeszcze pominalem?

Z tej wtyczki 3 pinowej jedno to zapewnie diagnoza ( brazowo bialy), drugi to pewnie jakis + z kluczyka no i pozostaje jakis sygnal aby to uruchomic kiedy jest potrzeba.

Czy da rade zdiagnozowac czy sygnal leci tylko jak sie kreci kierownica czy czaly czas?Mysle zeby pojechac do elektryka by albo wykryl albo wykluczyl jakas usterke w przewodach.

ja miałem dość dziwny przypadek ze wspomaganiem.
wiadomo, że stojąc wspomaganie działa mocniej i wtedy to właśnie słychać było piszczenie. sprawdziłem i uzupełniłem poziom płynu - dalej to samo, aż pewnego pieknego poranka po ruszeniu wysiadł mi alternator ;/ . Po jego naprawie (bliskiej wartosci nowego 100A z allegro) piski ustały :) . wcześniej głowe bym dał, że to wspomaganie, bo ewidentnie przy jego pracy piski się wydobywały -> wieksze obciążenie dla alternatora

A ja chcialem dodac ze wczoraj sprawdzalem i z moich obserwacji wynika ze wspoma przestaje dzialac zaraz po puszczeniu kiery- czyli sie mylilem co do dzialania jeszcze przez jakis czas.

_________________
SHARAN 1.9 TDI AUY++++ i GOLF 1.9TDI ASZ+ by TUNE UP
Dianostyka OPEL i VAG -wszystkie modele wlacznie z najnowszymi

Tylko ze u mnie piszczenie ZNIKA gdy ruszamy kierownica.

Jest jakis sposob by sprwdzic czy alternator nie jest przyczyna piszczenia ( da sie go jakos odlaczyc )?

A wracajac do pompy to czy jest tam cos co moze piszczec ( jakies lozyska itp... )?

sciagnij pasek klinowy.



Adam

Też mam doczynienia z dziwnym dźwiękiem, wydaje mi się że jest związany właśnie ze wspomaganiem, po uruchomieniu silnika dźwięku nie słychać dopiero po ruszeniu kierownicą się załącza, a potem przy dalszym ruszaniu kierwonicą się wzmaga, gdy silnik się nagrzeje dźwięk na ogół zanika, ale gdy ustanie to znowu się włącza co jakiś czas właśnie przy ruszaniu kierownicą, brzmi jakby odgłos pracy silniczka elektrycznego..

może się narażę ale powiem, że to nie do końca jest dobra rada

gdy nie ma ładowania - automatycznie wyłączane jest też wspomaganie, które też może piszczeć

nie, dlaczego ?
Przeciez tylko dyskutujemy i szukamy rozwiazania problemu.


Fakt,
ale mozna wtedy tez pokrecic alternatorem reka i jak np. lozyska sa do kitu, to jest duze prawdopodobienstwo ze beda wtedy juz jakies odglosy z siebie dawac.
A zeby servo piszczalo ?
Na niemieckim forum jeszcze takiego przypadku nie bylo :?





Adam

Servo czyli pompa wspomagania ?
A mialem wplasnie poprosic Ciebie o sprawdzenie niemieckiego forum.

W poniedzialek sprawdze ten alternator.

Panowie mam taki problem:
Otóż wczoraj pojechaliśmy z chłopakami na zlota...na zlocie zrobiłem dwa bączki lewy prawy.
Po około 1,5km normalnej jazdy zaświeciła mi się kontrolka od ładowania i przestało działać wspomaganie. odczekałem z 10min i pojechałem dalej...świeciła się dalej po przejechaniu około 7km kontrolka ta zaczęła mrygać - wspomaganie wróciło ale kontrolka mrygała od czasu do czasu na wybojach...itp...
Dodam, że samochód zapalał normalnie wszystko działało jak należy...
Dziś zmierzyłem ładowanie i wyniosło 12.5A.
Do tego z okolic gdzie jest zbiorniczek na płyn do wspomagania przy przekręconym kluczyku słychać dźwięk narastający jakby pompa czy coś takiego zaczęło pracować...
płyn jest w zbiorniku...
Odpaliłem pare razy auto w garażu i akumulator padł...
Posprawdzałem klemy itp wszystko gra...
Cóż to może być...?

_________________
kom: 517715008

Maine Garage: http://www.astracoupe.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=2890