1. Zaczniemy od sprężynki...nakładamy ją odpowiednio tak aby koniec z końcówką podobną do L był z tyłu popielniczki,
zakładamy ją na to:
2.wyjmujemy to
3.wyjmujemy to...w środku jest okrągły trybik
4.musimy sprężynkę przytrzymać i włożyć w miejsce okrągłe w środku po lewej stronie popielniczki
5.teraz druga strona.., trzeba odgiąć lekko popielniczkę by wszystko się zmieściło i takie dwa bolce weszły w prowadnice...
6.jak popielniczka(część odchylana) już siedzi na swoim miejscu, bolce są w prowadnicach,
spinka po lewej wychodzi z tyłu popielniczki w kształcie L...krótszym do góry...możemy wpiąć zatrzask z bolcem...w prowadnice...po lewej stronie popielniczki
7.teraz zabieramy się za drugą stronę...gdzie jest trybik w otworze i wchodzi to
wkładamy trybik i zamykamy
8. Wszystkie miejsca ruchome należy wysmarować...by lepiej chodziła popielniczka...
u mnie to działa...jest to poglądowy manual...wszystko wg tego logicznie można złożyć...i to są te miejsca na które trzeba zwrócić uwagę...