Nie to chyba sobie daruje.
Chyba sie nie potrzebnie porywalem z motyka na slonce. Widze, ze aby cos poprawic, to bez 1000zl nie ma co sie brac, bo te moje delco to tez kawal dziadostwa:)
Tak wiec zostane przy serii, najbardziej mnie boli brak wejscia aux, ale jakos bede musial z tym zyc.
Drzwi wiem, ze troche prymitywnie wykleilem, ale ewidentnie jest lepiej. Wiadomo, ze nie mam takiego wyciszenia jak w bmw czy mercach, ale jest juz przyzwoicie.
A co do wyklejanie, to te maty app, sie bardzo ladnie przyklejaja, po podgrzaniu sie ladnie gna, a jak sie schlodza, tak do +5 (tyle mam w garazu) to cale sa twarde i mozna je wrecz lamac. Tak wiec jakby cos z drzwiami bylo nie tak, to zerwanie mat, to chwila, a i straty nie duze - 20zl.
Juz domowilem sobie 10 mat i po weekendzie biore sie za drugie drzwi, a potem sie zastanowie jak troche bagaznik wyciszyc
[ Dodano: 2006-01-11, 22:30 ]A nie, zle spojrzalem, to jest 320 zl za komplet, a nie za jeden glosnik.
To juz lepiej. Ale jak myslicie warto to podlaczac pod delco, czy tez delco samo w sobie ma tak mala moc wyjsciowa, ze cechuje sie slaba dynamika?
Ostatnie pytanie i juz nie zawracam glowy z car-audio, a co z tylem? Zmieniac na cos?
Maciek