Witajcie :)
Mam parę pytanek:
Zauważyłem ostatnio, że na kompie w asterce pojawia sie komunikat: "Waschwass stand" - dowiedziałem się, że to płyn spryskiwaczy - znaczy, że go mało...zerknąłem...faktycznie mało. Zakupiem, dolałem i...nic. Dalej wyświetla się ten komunikat
Co może być przyczyną? Walnięty czujnik?
Lakiernik z którym kupowałem auto mówi, że to przez wymieniany kokpit (odradzał mi ten samochód, bo miał wymienaną dechę i teraz wszystko, co jest nie tak zwala właśnie na tą dechę - gdy czasem po ruszeniu siedzenia kierowcy zapala się kontrolka poduszki, też zwala na wymieniany kokpit).
Czy dużo można zepsuć podczas wymiany kokpitu ? Tzn. czy te komunikaty (kontrolka poduchy [z tym to akurat myślę, że nie, ale chciałbym się upewnić] i "Waschwass stand" mogą być wynikiem wymiany deski - jakieś przerwane kable, albo luźne kostki? Sorki, że tyle pytań w temacie spryskiwaczy, chcę być oszczędny w zakładaniu tematów, żebym nie zebrał nagany jakiejś :)
mam nadzieję, że ten trochę przydługawy post jest dość zrozumiały :)
Pozdrawiam i z góry dzięki za wszelką pomoc.