SirAdam napisał(a):
Pozatym ja wiem jak mich007 jezdzi, dac mu te 260KM i motor zajechany w ciagu 2-3 miesiecy - to wariat
Hiehiehie....jak mi pali 9,5-10 ltr/100km to chyba nie jestem wariat...Adam,to wtedy była jazda "próbna", co z tego że na jednym zakręcie mnie dupa zaczęła wyprzedzać? Wszystko pod kontrolą,hehe:)
Dobra Panowie, odnośnie moich kroków...intensywnie myślałem wczoraj i wymyśliłem że jednak biore seryjną turbine, a potem wrzuce jakiś program i to styka...nie ma co pchać góre kapusty jak i tak prędzej czy później to auto skasuje,hehe... A pozatym to to co ma SirAdam to by mi w zupełności wystarczyło...ogień (jak dla mnie przynajmniej).
Dowiedziałem się też wczoraj co było przyczyną ukręconego wałka w turbo...przewody zasilające olejowe były pozapychane...nie warto lać badziewnego oleju....i radze wszystkim zawsze słuchać SirAdama...
Zamówiłem już te przewody...115zł i 320zł :!: + uszczelki to wychodzi ok.500zł ale warto to wymienić co którąś wymiane oleju...bo turbina w ASO 5500zł.
Jeszcze odnośnie oleju...pytałem u tych fachowców od turbin (a poziom ich wiedzy naprawde mnie zaskoczył) jaki byłby najlepszy olej do 2.0T i usłyszałem: "Zdecydowanie Mobil 1 5W40 lub 5W50...lepszego nie znajdziesz"