KUPERnick napisał(a):
To ze jest goraca? Przeciez na wylaczonym silniku tez bedzie stygla? To ze sie kreci z zawrotna predkoscia i nie ma smarowania przy wylaczonym silniku?
I jedno i drugie
KUPERnick napisał(a):
Przeciez mogli zrobic jakis mechanizm, powiedzmy elektroniczny ktory dostarczylby po wylaczeniu kapke oleju
Pompa oleju nie chodzi i nie ma skąd tego oleju wziąść
KUPERnick napisał(a):
Czy wystarczy ze po przyspieszeniu dojezdzam do miejsca postoju spokojnie nie przekraczajac powiedzmy 2000 rpm czy kategorycznie musze zostawic na postoju silnik na chodzie. Przez mniej wiecej jaki czas trzeba studzic ta turbine (czytalem juz ze to zalezy od palowania, ale chcialbym tak orientacyjnie - czy wystarczy minuta czy 5?)
Ja zawsze zostawiam na jakieś 1-1,5min. W międzyczasie zanim wyłącze zapłon to się zbieram, tzn. fajki, komórka, plecak, wyłączam radio, spoglądam w lusterko i mówie Damn,what a handsome guy in my mirror itp. więc sie nie nudze, i akurat zajmuje mi to 1,5min, bo co niektórzy wiedzą że mam wieczny czas...co nie Sir :?: :lol: