Astra Coupé Club

Witam,
Od pewnego czasu borykam się z problemami nękającymi moją qp. Na niektóre z nich znalazłem odpowiedzi na forum jednak nie na wszystkie.
Pierwszy problem jest taki, że od samochodu strasznie czuć zapach benzyny, jest to wyczuwalne nawet na powietrzu. Szczególnie czuć jak otwieram rano garaż po całonocnym postoju- śmierdzi jak na cpn-ie. Samochód oglądałem od spodu i żadnych wycieków nie widać.

Drugi problem pojawił się dopiero dwa razy, ale mnie zaniepokoił. Mianowicie po odpaleniu samochodu nie działała dmuchawa oraz trzy przyciski pod regulacją dmuchawy tj. od klimy, obiegu zamkniętego i ogrzewania szyby. Po ponownym uruchomieniu silnika wszystko wróciło do normy.

Trzeci problem to metaliczne stuki dobiegające z przedniego zawieszenia podczas pokonywania nierówności. Byłem u mechanika, który sprawdził wszystkie końcówki, łączniki, wahacze i nic. Wydaje mi się, że to sprężyna, ale ona tez jest ok.



Macie jakieś pomysły.

Może uszczelka od baku wypadła (podnieś tylne siedzisko i zobaczysz)

_________________

Kiedyś dochodziły do mnie metaliczne stuki i sprawcą były klocki. Nie miałem tych sprężynek utrzymujących je w ścisku. Na wybojach dochodził z tego zajebisty dźwięk jakby coś miało odpaść :) Skoro wszystko inne sprawdzone może spróbuj w tą stronę.

Dzięki za pomysły, w weekend się tym zajmę i dam znać.

Miałem tak w vectre b ... Poprzedni właściciel wymieniał pompkę paliwa, a żeby się do niej dostać musiał odkręcić pokrywę pod siedzeniem, jak to składał to źle założył uszczelkę i jak zatankowałem więcej niż 30l paliwa to w samochodzie nie dało sie wytrzymać... Szukaj pod siedzeniem tak jak to już doradzał kolezka. Pod tym metalowym pierścieniem musi być uszczelka.

Podłączę się pod temat:) Tez mam te metaliczne stuki :O uściślając raz sa a raz ich nie ma :oops: nie wiem od czego to zależy. Jeśli jest to coś od klocków, to czy jest to niebezpieczne?? Bo dźwięk taki jakby miało koło zaraz odlecieć ;/ Byłam na kontroli zawieszenia i jest ok.

Jest to niebezpieczne bo jak masz spalone klocki to nie chamuja one tak jak producent przewidzial.. mogą byc tez zeszklone.. U mnie tez strasznie piszczalo w kole, nawet Mich to slyszal jadac przede mna swoja V8. Powodem tego byly spalone klocki, naciagniete uszczelki w zacisku (naciagnely sie zapewne przez duzą temp.). Kupilem nowe klocki, tarcze, uszczelki i problem rozwiazany.

Jeśli chodzi o ten dzwięk z zawieszenia, to ja też mam cos takiego, tylko w tylnym kole. Na gęstych nierównościach (np jazda po drodze z nierównej kostki) jest odgłos jakby koło miało odpaść zaraz. Szukałem z moim mechanikiem przyczyny długo, ale jedyne co znaleźliśmy to to, że uchwyt-szczęka od trzymania klocków hamulcowych w tylnym kole już się wyrobiła i ma delikatne luzy, więc jadąc po nierównościach, się tłucze. Jeżeli w czasie jazdy po takiej drodze naciśnie się lekko hamulec odgłos ucichnie, bo klocki lekko zlapią tarczę i już cała szczęka nie podskakuje.

Jeżeli chodzi o zapach benzyny to problem się rozwiązał przy okazji. Mianowicie jadąc na urlop i tankując do pełna benzyna zaczęła uciekać z baku. Jakieś 10 l wylało się. Po rozebraniu kanapy okazało się że wqha przelewa się ponad pompą i wycieka na zewnątrz. Na szczęście było to na Toruńskiej w wawie więc podjechałem do ESO i zrobili to za 40 zł. podobno uszczelka była źle założona.
Problem stuków ciągle pozostaje nie rozwiązany. Dzięi kolezka i damiank4 dobrze kombinowaliście.

To poprosimy po punkcie pomógł :)

_________________