Witam wszystkich,
niestety mój z20let wyzionął ducha
a dokładnie:
Pekł tłok w w pierwszym cylindrze, urwało zawory, kawałki metalu zatarły turbine....
Prawdopodobna przyczyna według mechanika krakowskiego ASO Marimex - zacinanie sie wtryskiwacza paliwa i niedomykanie przez to jednego z zaworów
Koszt naprawy w tymże ASO na orginalnych częściach Opla:
tłoki 4x 1060zł
zawory ssące 8x 138zł
zawory wydechowe 8x 257zł
komplet uszczelek góra 470zł
komplet uszczelek dół 610zł
wtrysk 430zł
szlif cylindra - ok. 350zł
robocizna - ok. 1800zł
Razem: 10 745zł
Do tego dochodzi koszt turbosprężarki - nowa w ASO około 5,5tyś bądź regeneracja starej za około 1000zł
Jak widać naprawa jest kompletnie nieopłacalna, przynajmniej przy tych cenach częśći.
W związku z tym mam pytanie czy ktoś może orientuje się gdzie można dostać zamienniki i jak się one spisują? czy może lepiej szukać nowego silnika?
A może ktoś z forum ma warsztat i chciałny sie podjąć naprawy? To już było by wogóle super :)))
Pozdrawiam i czekam na jakieś rady