Astra Coupé Club

witam wszystkich czy ktos orientuje sie jak wyglada sprawa z montazem xenonow ? czy nie ma problemow z zgraniem ich z komputerem i jak policja reagoje na dolozone xenony ? :?: :?: :?:

z montażem nie ma problemów, komputer w niczym tu nie przeszkadza, z policją kłopotów jeszcze nie było (tfu, tfu, odpukać )

_________________

Streetracing Team Wrocław | Astra Coupe Club PL

Montażu Xenonów podejmują się nawet niektóre ASO. Dostajesz na nie gwarancję i samochód przechodzi przegląd bez rzadnego problemu. Nie sądzę więc aby policja miała się do czego przyczepić. A z komputerkiem, tak jak napisał Titleist, to nie ma problemu.
Pozdrawiam,

ja cos slyszalem niewiem czy to prawda ze przy ksenonach musza byc spryskiwacze reflektorow.

muszabyc i spryskiwacze i samopoziomowanie...ale kto by sie przejmowal

moje soczewki w wersji xenon nie mialy ani tego ani tego i tak zostaly homologowane, wiec przerobienie ich...raczej nie pociagnelo za soba jakichs problemow :)

_________________
Opel Z-series Consultant
Z20LET Z20LEL Z20LER Z20LEH

może mi ktoś wytłumaczyć po cholerę te spryskiwacze mają być? chłodzenie czy co? to może się jeszcze same uruchamiają?nie kumam... :?

Z tego co wiem, to jak masz brudne szkło reflektora, to rozprasza światło i xenon oślepia jadących z przeciwka :roll:

Witam wszystkich
Ja miałem e Xsarce spryskiwacze reflektorów i mówiąc szczerze to jest to wielka ściema. Włączały się przy spryskiwaczach przedniej szyby (więc często) a szkła reflektorów jak były brudne tak były !!!
Sam mam Xenon w Qpecie i gość montował mi je 1/2 h.
Problem jest tylko z oryginalnymi kostkami. W ASO są bardzo drogie i tylko na zamówienie.
Spryskiwacze montuje gość w Łodzi, ale myśle że to zbędny wydatek (ok. 900 pln).
W Wawie zatrzymała mnie POLICJA (za rozmawianie przez komórke) i podniecała się xenonami (i bertoną oczywiście też), ale nic nie mówili o sprskiwaczach.
Wieki problem jest jak ktoś walnie dzwona i drugi gość jest kumaty. Jak będzie wina gościa i on pokapuje ze to xenony bez spryskiwaczy to policja uzna naszą winę!!! (ponieważ lampy nie są dopuszczone do ruchu) :-(
PS. Wypowiedz jak esej. Jak na maturze.
Pozdrowienia
Jaro

czyli de facto można jeździć z tymi brudnymi reflektorami i oślepiać innych. przecież siedząc w aucie i jadąc setki kilometrów nie muszę kurde myśleć o tym czy mam już tysiąc owadów na reflektorze. tak więc od kierowcy zależy kiedy włączy spryskiwacz reflektorow. idąc dalej tym rozumowaniem to można dostać mandat za owady na reflektorze, tak?
dalej nie rozumiem po co są te spryskiwacze skoro same się nie uruchamiają.
przecież mogę się zatrzymać i samemu przetrzesz szkła, zresztą zawsze tak robię w długich trasach, więc po co one są????

No niestety takie są przepisy i spryskiwacze trzeba mieć, do mnie już raz policja się przyczepiła ,że nie mam spryskiwczy, jakos się wybroniłem bo chcieli mi dowód zabrać.Po tym icydencie postanowiłem założyć spryskiwacze, skompletowałem zestaw, co mi się udało to kupiłem używane, a co nie to nowe cała impreza wyniosła mnie 450zł, a montowałem to samemu bo to żadna filozofia.W asterce cała instalacja pod spryskiwacze jest pociągnięta po zamontowaniu wystarczy tylko w puszke z przekaźnikami pod machą wsadzić przekaźnik, i w puszke z bezpiecznikami po kierownicą bezpiecznik.Samopoziomowania to chyba panowie policjanci nie będą sprawdzali na drodze ale na to też mam patent :mrgreen: przerobiłem tak włącznik świateł że nie ma tam regulacji wysokości reflektorów tylko zślepke tak jak w orginalnym aucie z xenonami, natomiast samą regulacje przenisołem do tego schoweczka pod bezpiecznikami 8) . Już teraz chyba najbardziej kumaci policjanci się nie czepną

ponawiam pytanie:
LUDZIE ALE PO CO TO MA BYĆ????????????
Nie chodzi mi o tłumaczenie , że takie są przepisy.
szukam odpowiedzi technicznej.
przetrzeć reflektory to ja moge na postoju.
WIĘC PO CO????????

to duuużo dałeś
kolega do calibry kupił nowe spryskiwacze od astry 2/ coupe bo były tańsze niż orginalne do calibry i dał za komplet 170zł w ASO

Zgadza się ale tyle to kosztują w ASO same dysze spryskiwaczy, do Astry Coupe(do zwykłej astry2 kosztują 120zł ,a wystarczy kilka ruchów pilnikiem i pasują pod zderzak do coupe :mrgreen: ) a gdzie jescze pompka, zbiorniczek, przwody, przekażnik, i kilka innych pierduł, taki cały nowy zestaw w ASO to koszt 800zł-900zł

mam pytanko odnosnie tych spryskiwaczy czy wtedy sa dwa zbiorniczki czy jeden z dwiema dziurami bo mam zderzak z dyszami tylko nie mam reszty

Jest jeden sporo większy zbiorniczek z dwoma dziurami