Astra Coupé Club

Forum Polskiego Klubu Astry Coupe
Teraz jest 27 kwietnia 2024, o 12:13

Strefa czasowa: UTC + 1


Regulamin działu


Tutaj rozmawiamy o sprawach, które nie pasują do innych działów technicznych lub tyczą się całego auta.

  1. Zanim otworzysz nowy wątek użyj szukajki.
  2. Nie wrzucaj linków do aukcji.



Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Dziwny huk...
PostNapisane: 18 lipca 2013, o 00:16 
Witam Panów,
mam dość nietypowy problem, który może jest błachy, ale nie daje mi spokoju.
Otóż od jakiegoś czasu nie używałem autka, w końcu po naładowaniu, auto odpaliło, delikatnie nim cofałem (wyjeżdżając z posesji) przy skręconych kołach, lekko cofając rozległ się dziwny, dość głośny huk (wydawało się jakby dobiegał z tyłu auta). Zaraz wysiadłem z niego, sprawdziłem czy w nic nie walnąłem, czy na nic nie najechałem, opony całe, felgi całe, w nic nie zahaczyłem. Dźwięk był jakby trochę metaliczny. Pod maską na pierwszy rzut oka wszystko było ok, silnik wciąż chodził, ręczny działa, biegi wchodzą, sprzęgło chodzi, przejechałem nim kawałek, ruszał, cofał, skręcał, no ogólnie wszystko jakby ok. Butla gazowa cała, zawieszenie chyba ok, bo auto stoi normalnie, sprawdzałem jak się kiwał, nie było słychać żadnych stuków, huków.
Poszukałem trochę w internecie i znalazłem coś takiego:
(na forum freelandera)
Cytuj:
objaw uszkodzonego reduktora. poszlo ci prawdopodobnie jedno z lozysk reduktora i walki na zebach sie wylamaly jesli bedziez jezdzic dalej calkiem ci sie skonczy skrzynia kontowa proponuje oddac do mechanika niech szybko rozbiera dyfer przedni i patrzy ktore lozysko sie rozpadlo i w jakim stanie sa

Znalazłem też coś takiego:
(na forum golfa)
Cytuj:
mialem to samo, winna byla poduszka pod skrzynia... moze u Ciebie tez ona bedzie, moze poduszka pod silnikiem.. na poczatku obstawialem lacznik stabilizatora, pozniej przeguby i lozysko amorka, a wyszla poducha

Co Wy o tym sądzicie? Mieliście kiedyś taki przypadek? Co robić?


Góra
  
 
PostNapisane: 18 lipca 2013, o 00:32 
Offline
Klubowicz
Klubowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 grudnia 2008, o 01:28
Lokalizacja: ZGR/ szczecin/ Bochum
Imię: Pawel
Silnik: Z20LET
jak padnie, to będziesz wiedział co...
Na bank nie jest to samo co we freelanderze, bo miałem to gówno chwile i tam jest wszystko zepsute.
Jeździj spokojnie, możne zacisk się zapiekł podczas stania i potem dopiero puścił, a że buda w coupe jest dziwnie wygłuszona to nawet wybuch petardy z boku słychać jakby reaktor w czarnobylu eksplodował..

_________________
Trzeba mieć paliwo w żyłach, ale i olej w głowie !!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 lipca 2013, o 02:13 
Też obstawiam jak Pawulon :)

Przypomnij sobie czy nie było ciężej niż zwykle ruszyć/cofnąć.. Jeśli tak to po prostu zapiekł się zacisk, trzymało hamulce i nagle huknęło przy puszczeniu... Gdy ok 2 tygodni nie rusze swojej bertony to przy pierwszym ruszeniu/cofaniu też towarzyszy mi taki huk ;p


Góra
  
 
PostNapisane: 18 lipca 2013, o 04:04 
Offline
Forumowicz
Forumowicz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 31 lipca 2012, o 20:12
Lokalizacja: Łomianki
Imię: Michał
Silnik: Z22SE
Zapewne koledzy mają racje. Szczególnie gdy umyjemy auto, lub po deszczu zacieknie wody i postoi dłużej. Tarcze przyrdzewieją i przyłapią do klocków, normalne, że któreś koło strzeli ;) . Jedno mocniejsze hamowanie i rdza zejdzie :) . Obstawiałbym to...

_________________
My garage

Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: 18 lipca 2013, o 07:48 
to na 99% klocki tez tak czasami mam jak dlugo nie uzywam i byl wczesniej myty


Góra
  
 
PostNapisane: 18 lipca 2013, o 10:37 
Obyście mieli rację, że to tylko klocki. Wcześniej miewałem taki stukot klocków, jak trochę postał właśnie po myciu czy deszczu, ale był to w miare cichy, delikatny stukot, tym razem, było to na tyle głośne że było to słychać u sąsiadów kilkanaście metrów dalej :/
Spróbuje dzisiaj troche przetestować, czy sprawa się powtórzy, zwłaszcza przy cofaniu przy skręconych kołach.


Góra
  
 
PostNapisane: 18 lipca 2013, o 14:42 
Może coś wydechem huknęło? A to nie takie strzelenie było jak czasami w starych dezeluchach niespalone paliwo strzela w ostatnim tłumiku?


Góra
  
 
PostNapisane: 18 lipca 2013, o 14:56 
Sam nie wiem nie brzmiało to jak strzał z wydechu, bardziej jakby to byla stłuczka.


Góra
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Regulamin Forum Astra Coupe Club
Created by Titleist & Coube    Managed by Astra Coupe Club Team
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL