Astra Coupé Club
http://astracoupe.pl/forum/

ubywający płyn chłodniczy
http://astracoupe.pl/forum/viewtopic.php?f=44&t=27427
Strona 1 z 1

Autor:  Chwasti [ 16 sierpnia 2016, o 21:01 ]
Tytuł:  ubywający płyn chłodniczy

Witam. Od dłuższego czasu ucieka mi płyn chłodniczy ostatnio w pokaźnych ilościach. Po kupnie auta zbiorniczek był prawie suchy. Dolałem płynu i zauważyłem, że ucieka. Pod autem było widać kapiące krople płynu. Zbagatelizowałem problem i po prostu co jakiś czas dolewałem żeby było na zgrzewie. Po jakimś czasie problem ustał sam. Przestało ubywać, ale kilka miesięcy temu znów zaczęła się zabawa. Od tamtego czasu dolewam, ale powoli zaczynam mieć dość. Widać, że silnik od dołu lekko mokry, ale kiedyś na noc zostawiłem białe prześcieradło pod autem i rano było suche bez plam... Wnioskuję po tym, że płynu ubywa podczas jazdy i musi on od razu odparowywać bo kropel na asfalcie nie zostawiam. W zbiorniczku jest czyściutki płyn, auto nie zostawia dymów, pod korkiem oleju też ładnie, na bagnecie też, auto się nie przegrzewa. Wiadomo w korku czy tam podczas wolnej jazdy wyskoczy ponad te 90* ale po chwili spada na 90 lub lekko niżej. stwierdziłem, że może układ gdzieś przytkany i pod ciśnieniem wywala płyn, albo po porstu jakaś nie szczelność.. Pytanie jak to zlokalizować i czy np płukanka układu coś da? warto w ogóle?
druga myśl - termostat, pompa wody? Codziennie mam zamiar się za to zabrać ale nie wiem od czego zacząć. Na początek chcę to zrobić na własną ręke bo wiem jak warszaty lubią robić w (cenzura).

Autor:  MISQ [ 17 sierpnia 2016, o 05:29 ]
Tytuł:  Re: ubywający płyn chłodniczy

sam sobie odpowiedziałeś jak silnik mokry to puszcza albo na termostacie lub n pompie chociaż waz wychodzący tez może być, osttanio miałem przypadek ze jakis szpec wymieniał termostat i zalozył na starej uszczelce a nowa w pudelku, po rozgrzaniu do 90 puszczalo tyle ze to w seacie :)

Autor:  Chwasti [ 17 sierpnia 2016, o 10:14 ]
Tytuł:  Re: ubywający płyn chłodniczy

mokry ale nie wiadomo czy od płynu czy od oleju (bo wyciek z pod czapy tez mam) czy od czegos jeszcze innego. Kiedys kapalo pod auto ale wlasnie nie ma pewnosci czy to pompa czy termostat bo są też inne możwliości.

dodane: 17 sierpnia 2016, o 10:14

Specjalnie zagrzałem auto żeby sprawdzić czy włączy się wentylator bo ostatnio w ogóle go nie słyszę tak jak to miało miejsce wcześniej. pojeździłęm po okolicy, zagrzałem auto do 90* wjechałem na podwórko, zatrzymałem auto i patrzyłem czy się włączy, ale się nie doczekałem. Temperatura wyskakiwała minimalnie ponad 90 i po chwili spadała ale wentylator nie ruszył. jakis czas temu było słychać włączanie i dodatkowo zapalała się kontrolka na blacie od chłodzenia ale to przez to że nie mam gazu w klimie i ogólnie chłodnica klimy rozwalona a wentylator klimy był sprawny tylko łopatki miał wyłamane. wczoraj zauważyłem że wąż od spryskiwaczy reflektorów jest pocięty. Został uszkodzony przez ten właśnie wentylator chłodnicy klimy który nie ma łopatek i podejrzewam że sam wentylator się spalił bo wąż go blokował. Pytanie numer jeden. Czy główny wentylator chłodnicy (ten od strony silnika) jest jakoś zależny od tego od klimy? bo w obecnej sytuacji mam wrażenie jak by ten główny jak i ten od klimy w ogóle nie pracowały. Auto wyskakuje w korkach ponad 90 ale później się cofa a pracy wentylatorów nie słychać ani nie widać (kontrolka) jak to miało miejsce wcześniej.
dodatkowo na ciepłm silniku nie zauważyłem przelewania w zbiorniczku wyrównawczym, sam zbiorniczek jest zimny, odkręciłem korek, i w sumie nic się niepokojącego nie działo. węże od niego odchodzące też zimne, ale za to te dwa grube węże od chłodnicy ciepłe. Wszystko na jałowym biegu i obrotach ~600. Czy to zacznie się przelewać gdy płyn zacznie krążyć po całym układzie tzn po uruchomieniu się wentylatora?

Autor:  Domix4 [ 17 sierpnia 2016, o 10:58 ]
Tytuł:  Re: ubywający płyn chłodniczy

Wentylator od klimy ma taką awaryjną funkcje że gdy ten za chłodnicą wody nie wyrabia albo jest zepsuty załącza się na najwyższym biegu. Masz tam niezły sajgon wyciek płynu, wycieki oleju, połamany wentylator klimy i niedziałający ten od strony chłodnicy wody i tak sobie spokojnie to opisujesz w stylu "to mam rozj.bane, tamto też ale sobie jeżdżę" ;) Ogarnij to i wymień wentylator od klimy kontrolka pomarańczowa od chłodnicy z takim wiatraczkiem czy tam gwiazdką jak kto woli nie wskazuje tego że nie ma czynnika w układzie klimatyzacji, ona jest od wentylatorów i ich awarii jak się świeci trzeba sprawdzać wentylatory i ich wtyczki oczyścić psiknąć jakimś "kontaktem" i docisnąć.

Ja bym po pierwsze wymienił wentylator klimy, usunął wycieki oleju, zrobił plukankę układu chłodzenia po tym zabiegu wymienił termostat, zlokalizował skąd jest wyciek płynu i usunął go, jak masz op-coma to po tym wszystkim zrób test wentylatora chłodnicy wody na wszystkich biegach jak nie działa to załóż nowy i po tym wszystkim nie będziesz miał problemów z samochodem....

Trochę bez sensu jest zadawanie pytania "Chłopaki skąd mi płyn cieknie" ;) Bo skąd ktoś nie widząc Twojego samochodu ma zlokalizować wyciek? :) odczep wyrównawczy z zaczepów tam jest taki gruby wąż sprawdź czy jest dobrze zamontowany sprawdź wszystkie opaski zaciskowe itd. Jak ubywa to gdzieś się ten płyn leci najpewniej gdzieś przy wydechu kapie i paruje ale to powinno śmierdzieć...

Możesz mieć też wyciek z korka spustowego chłodnicy lub z samej chłodnicy i cieknie na wewnętrzną stronę zderzaka i dlatego nie ma plamy na ziemi bo tam się może zbierać jak w "korycie".

Wysłane z Galaxy s6 Edge za pomocą Tapatalka

Autor:  Chwasti [ 17 sierpnia 2016, o 11:32 ]
Tytuł:  Re: ubywający płyn chłodniczy

dzięki za odpowiedź :) ale czy jak by żaden wentylator nie działał, to układ sam by się chłodził? oczywiście dziś możliwe ze kupie całą chłodnicę z wiatraczkiem i zamontuje. puki co chciałem zrobić to co ważniejsze. świece, przegląd, ubezpieczenie. Dzięki za sugestie na pewno zrobie jak mówisz :)
aha i tak dodając. Kontrolka ta pomarańczowa układu chłodzenia świeciła się po tym jak rozwaliła mi się chłodnica klimy z wiatrakiem, i załączała się tylko przy starcie wentylatorów, a po ponownym uruchomieniu auta już jej nie było. Od tego czasu jak podejrzewam że spalił się wiatrak od klimy (ten bez łopatek) to ona się już nie zapala i nie słychać pracy wentylatorów.

Autor:  itallio [ 17 sierpnia 2016, o 12:07 ]
Tytuł:  Re: ubywający płyn chłodniczy

układ będzie sie chłodził bo jest chłodnica..

Autor:  Chwasti [ 17 sierpnia 2016, o 12:11 ]
Tytuł:  Re: ubywający płyn chłodniczy

więc chyba coś się stało z wentylatorem. da rade go jakoś sprawdzić? chodzi mi o ten główny. Dziś podjade na szrot zapytam czy nie mają tego od klimy.
to by miało sens, bo wentylator się nie włączył, ale węże te grube do chłodnicy były ciepłe. zastanawia mnie teraz tylko dlaczego teraz zbiorniczek wyrównawczy był zimny i nic się tam nie działo a czasami jest gorący po jeździe. Pytanie pewnie banalne ale akurat tego nie rozkminiam ;)

Autor:  Doktor29 [ 17 sierpnia 2016, o 12:31 ]
Tytuł:  Re: ubywający płyn chłodniczy

Dominik ci napisal ze sie da sprawdzic... opcomem
i podal ci krok po kroku co masz zrobic a drążysz :)

Autor:  Chwasti [ 17 sierpnia 2016, o 13:32 ]
Tytuł:  Re: ubywający płyn chłodniczy

fakt przeoczylem. z tym ze op coma nie ma

Autor:  Domix4 [ 17 sierpnia 2016, o 14:05 ]
Tytuł:  Re: ubywający płyn chłodniczy

Takie sprawdzenie po "Januszowemu" to go podepnij bezpośrednio pod 12v i tyle albo odpali albo nie :) Ale poprawnego jego działania nie sprawdzisz w ten sposób, bo wszystkich biegów nie sprawdzisz a ważne jest żeby na wszystkich działał a nie po prostu działał.

Wysłane z Galaxy s6 Edge za pomocą Tapatalka

Autor:  Chwasti [ 18 sierpnia 2016, o 11:37 ]
Tytuł:  Re: ubywający płyn chłodniczy

Właśnie podjechalem pod robotę i akurat temperatura była powyżej 90. Zajrzałem pod maskę, w zbiorniku płyn się przelewa a wentylator stoi. Przez to pewnie tak długo schodzi aż temperatura spadnie do 90 bo sama chłodnica musi wyrabiac bez wentylatora. Wg mnie problem tu robi niedziałający wentylator klimy. Dziś sprawdzilem bezpieczniki i przekaźniki i ok. Rano podepne na krótko

dodane: 18 sierpnia 2016, o 11:37

więc tak, problem wentylatora raczej rozwiązany. Wentylator chłodnicy startuje tylko gdy odłącze wtyczkę wentylatora klimy. Problem jednak jest taki, że po zbiciu temperatury nie zatrzymuje się on tylko cały czas działa aż do zgaszenia auta. Jak podłącze wtyczkę wentylatora klimy to ten od wody w ogóle nie startuje. Czyli problemem jest na 100% ten od klimy i trzeba go wymienic.

Autor:  Tytan [ 19 sierpnia 2016, o 11:15 ]
Tytuł:  Re: ubywający płyn chłodniczy

Może być też wina modułu który masz za zderzakiem przy nadkolu kierowcy, zdjął bym go i przedmuchał wtyczki na początek

Autor:  Chwasti [ 30 sierpnia 2016, o 21:36 ]
Tytuł:  Re: ubywający płyn chłodniczy

Hmm a co sądzicie o termostacie? Może on puszczać wodę?

Autor:  sokal [ 2 września 2016, o 07:06 ]
Tytuł:  Re: ubywający płyn chłodniczy

Powiem Ci jak rozwiązalem problem tajemniczego wycieku u mnie, pojechałem do aso na kontrolę szczelności ukladu, zapłaciłem 40 zł i dostałem numer weża z dziurą. Kupiłem taki na Allegro a Pan Arek u siebie w garażu wymienił mi go za kolejne cztery dychy. Wcześniej też chodziłem gazety podkładać i szukać samemu, różni fachowcy śledzili wyciek i w efekcie na borygo więcej kasy wydałem niż na naprawę i diagnostykę w aso

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/