Astra Coupé Club
http://astracoupe.pl/forum/

Klimatyzacja bardzo słabo chłodzi
http://astracoupe.pl/forum/viewtopic.php?f=44&t=26433
Strona 1 z 2

Autor:  hay [ 12 czerwca 2015, o 16:01 ]
Tytuł:  Klimatyzacja bardzo słabo chłodzi

Zakladam nowy temat bo zaden istniejacy nie pasuje do mojego problemu.
Generalnie bardzo Was wszystkich prosze o pomoc, kazda wskazowka bedzie na wage zlota bo niedlugo jade w dluga trase z psem (!) i musi byc klima sprawna...

Od poczatku:
- klima slabo chlodzila
- ostatni raz nabijalem 3 lata temu wiec pojechalem na serwis
- maszyna Boscha, zeszlo z ukladu 410g czynnika
- nabil gosc wedlug naklejki + olej i czynnik UV
- sprawdzilismy dzialanie klimy z podpietymi manometrami i gosc stwierdzil, ze cisnienie idzie za wysoko
- przyczyna okazal sie wiatrak klimatyzacji (ten z przodu chlodnicy), byl zatarty
- gosc powiedzial, ze do czasu wymiany wiatraka nie uzywac klimy bo moze wysadzic czynnik przez zawor bo bedzie za duze cisnienie (prawda?) wiec klimy nie uzywalem po nabiciu
- dzisiaj wymienilem ten wiatrak na nowke, wiatrak dziala i klima dalej ch*jowo chlodzi, moze troche lepiej niz przed nabiciem ale dalej lipa

Co zaobserwowalem:
- brak bledow, opcom nie pokazuje ani w silniku, ani w chlodzeniu silnika ani nigdzie indziej
- wiatrak od klimy wlacza sie rowno z chlodzeniem silnika i tak samo sie wylacza (myslalem, ze ma sie krecic caly czas jak klima dziala)
- przy wlaczonej klimatyzacji cisnienie AC w opcomie jest od 3bar do 9bar, przy 5bar zaczyna sie syczenie zza kratek, przy 9bar glosno syczy, wlacza sie wiatrak i cisnienie leci w dol do poziomu 3bar
- im wyzsze cisnienie tym chlodniejsze powietrze leci z kratek
- kratki od strony pasazera dmuchaja sporo cieplejszym powietrzem niz od strony kierowcy ale chyba tak ma byc

W czym jest problem? Bledow nie ma. Sprezarka pracuje ciagle i nie przerywa. Wiatrak klimy jest nowy i kreci sie bez zadnych oporow. Czynnik jest swiezo nabity.

Gdzies w internecie widzialem, ze w Astrze G cisnienie AC dochodzi nawet do 28bar i wtedy zalacza sie drugi bieg wiatraka i je zbija i spoko. A u mnie dochodzi do max 9bar.

@Leszek, udostepnisz mi swoja Astre do porownania odczytow? :P

Autor:  qp_seba_qp [ 12 czerwca 2015, o 16:39 ]
Tytuł:  Re: Klimatyzacja bardzo słabo chłodzi

Jak będziesz w okolicy hub to mogę ci swoją użyczyć do pomiarów :-)

Wysłano z mojego WC przy użyciu gołebią pocztowego.

Autor:  wesol [ 12 czerwca 2015, o 16:47 ]
Tytuł:  Re: Klimatyzacja bardzo słabo chłodzi

albo skiepszczony zawor rozprezny albo osuszacz moze blokować przepływ czynnika. Generalnie poza tym czynnikiem czyligazem nei powinno sie dodawac oleju za duzo bo ma go tam byc odpowiednia ilosc. Za malo zle i za duzo zle. Jak zawor rozprezny bedzie bardziej otwarty jak powinien to roznicy cisnien nie bedzie a on po to jest wlasnie zeby jakby blokowac neico przpelyw czynnika bo przed zaworemjest ciecz a za nim z racji iz jest duzo nizsze cienienie to ta ciecz sie rozpreża powodując wlasnie chlodzenie.

Autor:  hay [ 12 czerwca 2015, o 17:04 ]
Tytuł:  Re: Klimatyzacja bardzo słabo chłodzi

Zapomnialem napisac, ze to syczenie i spadek cisnienia pojawia sie bardzo regularnie, co okolo minute.
edit: gdyby ten zawor rozprezny przepuszczal za duzo to czy nie powinno wylaczac sprezarki?
Glupie pytania zadaje ale w temacie klimatyzacji kompletnie sie nie znam. Podobnie jak ci wszyscy klimo-nabijacze we Wroclawiu...

Autor:  qp_seba_qp [ 12 czerwca 2015, o 17:10 ]
Tytuł:  Re: Klimatyzacja bardzo słabo chłodzi

Na opolskiej masz bardzo dobry serwis klimatyzacji. Mi wszyscy wymieniali sprężarke w busie a okazało się że pseudo nabijacz dal mi za dużo czynnika i prawie rozwalił mi klime

Wysłano z mojego WC przy użyciu gołebią pocztowego.

Autor:  hay [ 12 czerwca 2015, o 17:17 ]
Tytuł:  Re: Klimatyzacja bardzo słabo chłodzi

MMchlodnice?

Autor:  qp_seba_qp [ 12 czerwca 2015, o 20:33 ]
Tytuł:  Re: Klimatyzacja bardzo słabo chłodzi

Chyba tak.
Obok lwiatonu

Wysłano z mojego WC przy użyciu gołebią pocztowego.

Autor:  sokal [ 12 czerwca 2015, o 20:56 ]
Tytuł:  Re: Klimatyzacja bardzo słabo chłodzi

syczenie to może być upuszczanie ciśnienia zaworem bezpieczeństwa, presostat odbiera niebezpieczne ciśnienie, popuszcza gaz i wyłącza sprężarkę. Ja tak miałem jak jeden z przewodów od klimy wypiął się ze spinki i znalazł się za chłodnicami (był wcześniej z boku), czynnik się podgrzewał i ciśnienie rosło.

Autor:  hay [ 12 czerwca 2015, o 22:16 ]
Tytuł:  Re: Klimatyzacja bardzo słabo chłodzi

Kolejna obserwacja. Jak pisalem, na postoju co jakas minute syczenie narasta i nagle cisnienie spada. Natomiast teraz sie przejechalem obwodnicami calkiem spory kawalek z predkoscia kolo 90kmh i cisnienie nie spadalo. Dalo sie slyszec delikatny syk, w miare jednostajny ale zupelnie nie jak na postoju.
Niestety jechalem bez podpietego opcoma bo laptopa nie wzialem...
Co to oznacza? Ped powietrza chlodzi tam cos i dzieki temu cisnienie tak nie idzie w gore?

Te odczyty cisnienia z opcoma mozna traktowac powaznie czy bez wpiecia manometrow w ogole do tego nie podchodzic?

Autor:  qp_seba_qp [ 12 czerwca 2015, o 23:34 ]
Tytuł:  Re: Klimatyzacja bardzo słabo chłodzi

Nie wiem jakie masz na myśli syczenie ale u mnie też jest (tak jakby było je słychać zza panelu nawiewow) i wraz ze wzrostem obrotów ustaje, ale klima normalnie działa i chłodzi.

Wysłano z mojego WC przy użyciu gołebią pocztowego.

Autor:  hay [ 12 czerwca 2015, o 23:50 ]
Tytuł:  Re: Klimatyzacja bardzo słabo chłodzi

Jakbys wsadzil wensza w kratke nawiewu :D

Autor:  wesol [ 13 czerwca 2015, o 08:00 ]
Tytuł:  Re: Klimatyzacja bardzo słabo chłodzi

lekkie syczenie jest zawsze i nawet po wylaczeniu silnika slychac jak syczy i jakby zwalnia to syczenie. Zawor rozprezny to ma takie kanaliki male i cos jakby termostat ktory owietra i przymyka kanalik w sumie o sredniy okolo 1-2 mm, Tam gaz leci wlasnie w psotaci cieklej by sie za tym zaworek rozprezyc a rozprezenie to pobór ciepal z otoczenia czyli chlodzenie. Przestrzegam przed zakupem takich zaworow z zamiennika. beda wyć jak upiór albo inne problemy robic. Tylko z ryginalu sie to wymiania. Monitoring cisnien na czesci niskiej i wysokiej prawde powie czy to zawor winny czy moz ecos innego. Wprawiony seriws to wykryje w 15 minut. Nie ma tma uwas jakiego serwisu klim do chlodziarek sklepowych? t najlesi spzece od takich rzeczy.

Autor:  ryba1 [ 13 czerwca 2015, o 08:37 ]
Tytuł:  Re: Klimatyzacja bardzo słabo chłodzi

hay ja bym proponował jechać znowu do gościa od klim.nie dalej jak wczoraj serwisowałem klime w moim nowym nabytku i cos kumpel mówił o za dużym ciśnieniu.będę moze sie dzis z Nim widział to zapytam

Autor:  hay [ 13 czerwca 2015, o 09:03 ]
Tytuł:  Re: Klimatyzacja bardzo słabo chłodzi

Zapewne pojade ale do innego tym razem.
Ten zawor rozperzny widze, ze oryginal okolo 130zl wiec spoko. A jak z wymiana, gdzie on sie znajduje i co trzeba rozebrac zeby byl dostep?

Autor:  qp_seba_qp [ 13 czerwca 2015, o 09:47 ]
Tytuł:  Re: Klimatyzacja bardzo słabo chłodzi

Mówisz że dźwięk jakby grasował tam dziki wonsz ? :-D
Hay mówię ci poważnie, fachura gość jest na Opolskiej, gość się naprawdę zna na rzeczy bo robi tylko klimatyzację (serwis, naprawy).
Ja z busem jeździłem od warsztatu do warsztatu i każdy wymieniał sprężarke ( wtedy koszt do 2 letniego ducato to prawie 5 tys), pojechałem tam z polecenia i w 10 minut miałem diagnozę.
Spotkamy się jutro to sprawdzisz sobie czy u mnie jest ten sam dźwięk.
P.S
Tylko nie waż się śmiać z moich korozji na nadkolach :-P

Wysłano z mojego WC przy użyciu gołebią pocztowego.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/