Astra Coupé Club

Witam!

Zakładam nowy wątek, bo nie mogę nigdzie znaleźć. Mam problem, kiedy chcę zmienić tempetaturę, to strasznie coś stuka w wentylacji. Nie ma znaczenia na jakiej prędkośći są wentylatory (nawet 0), kiedy ustawię pokrętło w innej pozycji niż na godzinie 5 - robi się hałas. Miał ktoś z Was podobny problem! No i Wesołych Białych Świąt!

Widzę że cały tłum odpisał na twój problem Ale tak to jest jak się daje nieprecyzyjne opisy. Jeżeli masz klime manualną to tam jest jedynie klapka połączona z pokrętłem za pomoca cięgna. Otwiera ona albo zamyka ciepłe powietrze idące przez nagrzewnicę. Jak wiesz jak to działa to spróbuj sam dojść do tego co jest nie tak. No i opisz dokładniej, co to za hałasy.
Pozdrawiam

No właśnie. Tylko na Ciebie mogę liczyć :)
Właśnie tak to jest z problemem "coś stuka" że ciężko to doprecyzować :)
Mam nadzieję, że filmik pomoże mi się wysłowić. Jest tylko jedna pozycja gdzie nie stuka, pokazana na końcu.

obsłuchaj zkąd dochodzi ten dźwięk, powiem że dziwny jest trochę, wymontuj schowek i zobacz jak się zachowuje dźwignia będziesz wszystko widział no i pisz co i jak

Byłem dziś po moje wytęsknione progi w serwisie i miły pan stwierdził, że to częsta w astrach usterka i że naprawa 350

A stuka spod pokręteł... Dzięki za pomoc!

I co monferrato, udało się coś z tym zrobić? Czy oddałeś sprawę w recę mechanika?

Teraz u mnie powstał identyczny problem. Stało się to właściwie nagle i bez żadnego wyraźnego powodu. Poprostu jechałem i nagle zaczęło stukać. Zauważyłem też dziwne zachowanie wyłącznika recyrkulacji powietrza, przy wciśnieciu lampka na ułamek sekundy się zapala, po czym gaśnie i wygląda na to że recyrkulacja nie zostaje włączona. Nie wiem, być może te dwie sprawy mają ze sobą związek.
Załączam filmik pokazujący jak to wygląda.

Wymontowałem schowek aby zlokalizować miejsce tego stukania. Odgłos wydobywa się mniej więcej z miejsca gdzie jest filtr przeciwpyłowy, lub zza tego pojemnika od filtra.
Macie jakiś pomysł co może być przyczyną tego stukania i, co ważniejsze, jak się tego pozbyć?

Ta nie zapalająca się lampka to pewnie od tego, że masz ustawiony nawiew na przednią szybę.

Co do stukania to nie mam pojęcia.

_________________
Leszek

:bad: Cześć mam ten sam problem,a stało sie to wczoraj gdy ruszyłem z pod domu na Zlot nagle zaczeło coś walić i buczeć tak jak u was na filmikach a odgłos wydobywa sie właśnie od strony nawiewów. adamus ta lampka zapalająca sie na ułamek sekundy to jak już nadnienił DAN wina tego że masz nastawiony nawiew tylko na przednią szybę. We wtorek jade do mechaniora na wymiane klocków to spytam sie co i jak może mi powie- robi zaj... ale ciężko sie z nim gada bo nigdy czasu nie ma tyle ludzi do niego jeżdzi :? naświetle mu sprawe i zobaczymy.
Jak będziecie wiedzieć coś wcześniej to pisać !!!! :)

to zapewne klapka od nagrzewnicy sterujaca doplywem powietrza, gdyz dzwiek wydobywa sie gdy przestawisz pokretlo od temperatury- obawiam sie, ze bez demontazu konsoli, aby dostac sie do nagrzewnicy sie nie obejdzie- ale to tylko moje domysly, moge sie mylic...

jak wyłączał nawiew to też mu buczało.

Tak, grzmoci cały czas, nie tylko jak kręcę gałką od temperatury i bez względu na to na który stopień jest włączona dmuchawa, i gdzie skierowany nawiew. Jest tylko to jedno ustawienie pokrętła temperatury gdzie hałas ustaje.

DAN i Bolo - z tą lampką to oczywiście macie rację, mój błąd.

Bolo to daj znać co na to mechanior.


no... już aż 3 przypadki zarejestrowaliśmy

Siemka byłem dziś u mechanika wymieniać klocki i przy okazji zabrałem go do samochodu i pokazałem co jest,od razu wiedział o co chodzi-przynajmniej tak mi sie wydawało i mówi ze to klapka od nagrzewnicy czy coś takiego, dziś mi tego nie zrobił,dopiero w piątek mam do niego podjechać i sie umówić. Powiedział ze to robota na 2-3 dni bo cały kokpit będzie nusiał wymontowywać,pytałem sie ile by to kosztowało to krzyknął mi 300-400zł- sama robocizna.
Powtarzam ten mechanior ma kupe roboty więc u kogo innego czas operacji bedzie szybszy. Jak znajde czas podjade jeszcze do ASO i do jeszcze jednego mechanika zobaczymy co oni powiedzą.

tak jak obstawialem...

ja bym nie zaryzykował i nie dałbym jakiemuś czesiowi mojej dechy do rozkładania ;/ jedz najpierw do aso na diagnozę pewnie już im się coś takiego przytrafiło to raczej nie jest tylko przypadłosć qp ale i innych wersji nadwoziowych a co do ceny to sporo ja z manieczką zrobimy to za litra i skrzynkę piwa a maniek ma wprawę w rozkładaniu dechy nawet po ciemaku D

Ja jutro uderzam do warsztatu.


fuck, 300-400zł, niezły zgrzyt I porzucenie gabloty na jakiś czas :'( - nie pocieszyłeś mnie...
Swoją drogą ciekawe czy u mnie ten pan Heniek tak samo zdiagnozuje usterke i jaką kwotę zapoda.

[ Dodano: Sro 25 Mar, 2009 20:24 ]
Dobra, naprawione

Pojechałem do mechaników, stwierdzili że to elektrozawór nagrzewnicy. Nie umieli od razu podać kosztów, ale myślę sobie: "starzy u nich regularnie naprawiają Golfa, chyba mnie nie wydymają od razu na początek", więc zostawiłem furę i numer telefonu.
Za 4h dzwoni gość, że już ma tę część przed oczami i że może ją zamówić na jutro za 600zł. W międzyczasie już zdążyłem przejrzeć neta i znaleźć elektrozawór za 80zł, 100zł, 150zł, ale nie k***a za 6 paczek :O Gadam z typem, czy dobrze dosłyszałem, 600zł? coś zaczął kręcić, padło jeszcze w międzyczasie słowo "sterownik", pogubiłem się już i chyba z resztą o to mu chodziło. Pytam ile mnie wyniesie zmontowanie tego wszystkiego spowrotem, powiedział że 150zł, więc kazałem spisać numer tej zepsutej części i skręcać mi wszystko jak jest, niech se stuka.
Za następne 4h telefon, "wie pan co, rozkręciliśmy to, wymieniliśmy zawór (tu znowu tak zamotał żebym nic nie skumał) i działa, tylko będzie musiał pan jeszcze stówkę dopłacić"

Tak więc naprawa kosztowała mnie 250zł i trochę wk**wienia.

No i moja teoria, że nie będą chcieli na powitanie wydymać syna stałych klientów została obalona D