Astra Coupé Club
http://astracoupe.pl/forum/

Gaz w klimatyzacji
http://astracoupe.pl/forum/viewtopic.php?f=44&t=1156
Strona 1 z 2

Autor:  jakub24 [ 10 stycznia 2007, o 16:49 ]
Tytuł:  Gaz w klimatyzacji

Mam pytanko. Wie ktos moze jaka jest norma ilosci gazu w klimatyzacji. Wlasnie wymieniam lozysko kompresora do klimy, i mechanicy rozebrali i musieli spuscic gaz. Powiedzieli jednak ze w srodku bylo prawie pusto. Tylko 30 jednostek ( nie wiem czego tam :] ). Mowili ze mogla wogole nie chlodzic. Niestety tego nie wiem bo kupilem auto niedawno i z upalami sie jeszcze nie zmagala:) Ile moze kosztowac takie nabicie do pelna? Nie chce zeby mnie wyrolowali.

Z gory dzieki za info.

Autor:  mjaza [ 10 stycznia 2007, o 16:59 ]
Tytuł: 

jakies 800ml jest w calym ukladzie klimy - dokladna wartosc powinienes miec na naklejce na przekrodzie grodowej. A co do ceny, to roznie sobie licza, za napelnienie. Mi sie wydaje, ze 100-150zl to rozsadna cena za takie dopelnienie.

A co do tych jednostek, to pewno im chodzilo o cisnienie, bo tak sie mierzy....

Autor:  nero6 [ 10 stycznia 2007, o 17:02 ]
Tytuł: 

Dokladnie tak jak mowi mjaza koszt ok. 100-150zl pojemnosc tez cos kolo 800...
Wszystko pisze na naklejce...:)

Autor:  mjaza [ 10 stycznia 2007, o 17:06 ]
Tytuł: 

a tak wogole to klima jest beee, moc spada, nie zdrowa dla zatok... lepiej okno otworzyc. Ja tak zawsze robie.... klime wlaczam wlasciwie tylko po to raz na pewien czas, aby nie zasmierdla.


Ogolnie to napelnienie to jest bardzo prosta sprawa.... W chlodnicy klimy jest takie gniazdko ze strony pasazera - normalnie jest na to nakrecony kapturek plastikowy. I jak wiadomo tedy sie wpuszcza gaz do ukladu. Ale dobrze by bylo abys przypilnowal, aby sprawdzili jak wyglada szczelnosc, bo skoro raz ucieklo - jak twierdza - to moze zaraz z nowu uciec.

Autor:  Julka [ 10 stycznia 2007, o 17:50 ]
Tytuł: 

Aby sprawdzić szczelność do tego gazu dodaje się czynnik UV, później pod specjalną świetlóweczką widać na zielono czy są jakieś nieszczelności. Nie zaszkodzi od razu uzupełnić z UV. Chyba dodatkowo ok. 40 zł.

Autor:  nero6 [ 10 stycznia 2007, o 18:08 ]
Tytuł: 

no ok- ale przed nabiciem gazu musi koniecznie zrobic proznie w ukladzie...

Autor:  MIRAS [ 10 stycznia 2007, o 18:46 ]
Tytuł: 

Dogadaj się z obsługującym aby zrobił kilka rzeczy:
1. sprawdził szczelność z użyciem czynnika święcącego w UV
2. niech Ci nabije klimę, sprawdzi ciśnienie po kilkunastu minutach
3. niech potem spuści i nabije jeszcze raz
tego ostatniego nie chca robic 2 razy ale warto bo jesli klima dlugo byla pusta to sie tam troche syfu zrobilo, a wtedy wiecej sie go usunie. sam widzialem jaki byl brudny czynnik R134 po pierwszym spuszczeniu.
4. obowiazkowo zmień filtr kabiny i zrób odgrzybianie przewodów :!: :!: :!: od razu jak usprawnisz klime i nie czekaj :!:

Autor:  SirAdam [ 10 stycznia 2007, o 20:34 ]
Tytuł: 

KAZDY pisze pierdoly a juz przynajmniej tylko czesciowa prawde.
Usmialem sie do lez z tych waszych postow.

Sorry, ale nie moglem sobie darowac tego komentarza.

Co do cen w Polsce, to nie moge nic powiedziec.
Opel w niemczech bierze 95 euro
wolne warsztaty 70, a ja to robie za 25 - 30 euro.
Co do innych pytan to ilosc jest albo 650 albo 700 GRAMM (nie jednostek ani litrow ani nic innego) zaleznie od fabrykanta klimy (Delphi albo Baer)
Ilosc jest na naklejce na scianie grodziowej.
A reszte co trzeba zrobic wie kazdy fachowiec od klimy.

Julka napisał(a):
Aby sprawdzić szczelność do tego gazu dodaje się czynnik UV


Opel dodaje to juz w fabryce, wiec kazde 40zl ktore zostalo za to zaplacone byly za nic.


A tak ogolnie, klima w samochodzie to tak naprawde NIGDY nie jest 100% szczelna, ale to juz za duzo pisania, zeby to wytlumaczyc.





Adam

Autor:  Julka [ 10 stycznia 2007, o 21:12 ]
Tytuł: 

SirAdam napisał(a):
Opel dodaje to juz w fabryce, wiec kazde 40zl ktore zostalo za to zaplacone byly za nic.


Ale jeśli już raz wcześniej ktoś dopełniał na własną rękę to chyba UV już nie ma, prawda?

Autor:  nero6 [ 10 stycznia 2007, o 21:41 ]
Tytuł: 

Oj Adam chyba sie z Toba nie zgodze...
Kiedy mialem problemy z klima spalona sprezarka walniety sterownik wszystko poprostu fatum, ale do rzeczy...
Po wykreceniu starej sprezarki nie bylo nic tego UV(uklad byl szczelny)- gdy zakladalem nowa Panowie z dobrego warsztatu :) nabili mi gaz, oraz UV...
Nie pamietam tylko ile mnie skasowali - chyba cos kolo 150zl...

Autor:  jakub24 [ 10 stycznia 2007, o 21:50 ]
Tytuł: 

No wlasnie mowili mi , ze skoro gaz uciekl to moze byc gdzies nieszczelnosc i wszystko to posprawdzaja:) Mam nadzieje ze bedzie ok i nie zedra ze mnie az tak bardzo :]

Autor:  SirAdam [ 10 stycznia 2007, o 22:25 ]
Tytuł: 

Dodatek fluoroscencyjny (UV) zostaje w ukladzie, nie ulatnia sie.

nero6,
nero6 napisał(a):
Po wykreceniu starej sprezarki nie bylo nic tego UV


Moja Turbo jest rocznik 2000 i UV byl juz fabrycznie dodany.


jakub24,

Jak bedzie po wszystkim to daj znac , jak poszlo i ceny itd.
Innym sie przyda ta informacja.




Adam

Autor:  NasH [ 11 stycznia 2007, o 09:30 ]
Tytuł: 

w aso nabici i sprawdzenie chyba z 250 zl z tego co pamietam... + srodek flu...
wchodzi 800gr ...

u "zbyszek i zdzisiek company" zaplacisz jakies 100-150 zl ... tylko uwazaj zeby ci nie powiedzieli ze dali juz 200gr do klimy a ona dalej nie dziala i ze cos jest spieprzone... ma byc full i tyle ...

Autor:  jakub24 [ 11 stycznia 2007, o 18:23 ]
Tytuł: 

odebralem dzisiaj Bertonke !

Koszt tej wycieczki do serwisu to 490 zl ! :(:(:(

Tanio nie jest ale moglo byc gorzej. Ale troche sobie licza;/ Wymienili mi lozysko kompresora klimatyzacji, sprzeglo kompresora, nabicie klimy do pelna , sprawdzenie, przeczyszczenie przewodow no i robocizna. Lozysko 120 zl , napelnienie klimy- 180 zl <olaboga>, robocizna- 180 ! Robota wygladała na fachową. Mam pytanko mozna to bylo zrobic taniej ? mowiliscie ze nabicie to 100-150 zl , nie wiem czy ceny poszly , czy oni sa jacys wyjatkowi:)

Autor:  defender [ 11 stycznia 2007, o 18:50 ]
Tytuł: 

jakub24 napisał(a):
odebralem dzisiaj Bertonke !

Koszt tej wycieczki do serwisu to 490 zl ! :(:(:(

Tanio nie jest ale moglo byc gorzej. Ale troche sobie licza;/ Wymienili mi lozysko kompresora klimatyzacji, sprzeglo kompresora, nabicie klimy do pelna , sprawdzenie, przeczyszczenie przewodow no i robocizna. Lozysko 120 zl , napelnienie klimy- 180 zl <olaboga>, robocizna- 180 ! Robota wygladała na fachową. Mam pytanko mozna to bylo zrobic taniej ? mowiliscie ze nabicie to 100-150 zl , nie wiem czy ceny poszly , czy oni sa jacys wyjatkowi:)


Ja za napelnienie klimy + odgrzybianie ("kratek"), i takie ogolne sprawdzanie ukladu latem ub. roku zaplacilem po znajomosci 100 zl (mialo byc 80, ale glupo mi bylo tak malo dac i dalem 100:)
Wiec zawsze mozna taniej, ale Twoja cena 180 zl IMO miesci sie jak najbardziej w normach.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/