Astra Coupé Club

Czesc chlopaki nie dawno moj kumpel poszedl w moje slady i kupil bertone, jako ze nie ma jeszcze konta tu na forum pisze w jego imieniu. Otoz dzisiaj wymienialismy u niego filtr kabinowy (klimatyzacja behr) i wyciagajac z otworu na filtr jakies uschle liscie zauwazylem ze od strony konsoli jest jakas chlodniczka umieszczona pionowo, w ten sam sposob jak filtr, ktora byla u niego mokra tzn dotykajac ja reka zauwazylem na dloni jakas ciecz. Pomyslalem ze to jest pewnie nagrzewnica i ma ja uszkodzona ewentualnie uszczelki na niej. By potwierdzic hipoteze sprawdzilismy jeszcze w miejscu gdzie znajduje sie VIN czy nie ma wilgoci - okazalo sie ze bylo minimalnie wilgotno. Pozniej przypomnialem sobie ze u mnie nagrzewnica jest ulozona poziomo i troche nizej (rowniez uklad firmy behr) dlatego zastanawiam sie czy to oby napewno nagrzewnica? Czy w bertonie pod konsola oprocz niej nie znajduje sie jeszcze jakas inna chlodniczka? Czy po prostu pamiec mi szwankuje z tym poziomym ustawieniem nagrzewnicy? W imieniu kolegi prosze o podpowiedz osoby bardziej obeznane w temacie. Z gory dzieki

Juz nie moge niestety edytowac posta.
Widze ze niestety chyba nikt nie potrafi nam pomoc..., ale chyba sam wpadlem co to jest wydaje mi sie ze jest to parownik klimatyzacji bo sprawdzalem na alledrogo i faktycznie wyglada on jak mala chlodniczka tylko zastanawia mnie dlaczego jest on mokry na zewnatrz bo wydawalo mi sie ze powinien on skraplac wode wewnatrz siebie i odprowadzac ja do tego wezyka co jest na scianie grodziowej. Chyba ze skrapla na zewnatrz i przez jakis umieszczony pod nim lej woda idzie do tego wezyka. Wie ktos jak to powinno byc i dlaczego jest on mokry? Dodam ze jest to raczej woda bo nie ma takiej sliskiej konsystencji jak plyn chlodniczy

Skrapla się na zewnątrz. To tak jak wyjmiesz flaszkę z zamrażalnika i postawisz na stole - ponieważ jest zimna powietrza wokół niej się na niej skropli. Widocznie możesz mieć zatkany ten kanalik i woda nie odpływa. Aby powietrza się aż tak mocno nie skraplało na parowniku powinno się wyłączyć klimę dłuższą chwilę przed wyłączeniem silnika aby temperatury parownika i powietrza w aucie się mniej więcej wyrównały.

no a widzisz a my wtedy z pol godziny jezdzilismy na klimie i nie wylaczylismy jej jak sie zatrzymalismy i silnik zgasilismy i od razu wzielismy sie za wymiane filtra - pewnie dlatego poczulem na parowniku ta wode dzieki za info kolega pewnie sie uspokoi A kanalik to raczej ma drozny bo pod samochodem gdy wlaczona jest klima zawsze skrapla sie woda.