Astra Coupé Club :: Zobacz wątek - Pomiar na hamowni ... i co z tego wynikło...

Astra Coupé Club http://astracoupe.pl/forum/

Pomiar na hamowni ... i co z tego wynikło... http://astracoupe.pl/forum/viewtopic.php?f=37&t=25891	Strona 1 z 2

Autor:	Lobuziak [ 8 lutego 2015, o 22:32 ]
Tytuł:	Pomiar na hamowni ... i co z tego wynikło...
Witam wszystkich. Jako że nie byłem na hamowni od 4 lat postanowiłem sprawdzić co tam ten mój stage3 zapodaje. Dotychczas korzystałem z hamowni w VTG więc i tym razem postanowiłem tam zrobić pomiar. Run1: Moment 464NM; Moc 274KM Run2: Moment 425NM; Moc 282KM Przy drugim pomiarze układ chłodzący musiał upuścić nadmiar ciśnienia poprzez korek zbiorniczka wyrównawczego ... No to starczy dwa pomiary... bye bye Jako że robiłem logi to zerknąłem w domku co tam wyszło ... Temperatura powietrza wlotowego osiągnęła 87stopni przy pierwszym pomiarze Niestety logi udało się zapisać tylko dla pomiaru pierwszego więc nie wiem ile było przy drugim ... ale podejrzewam że więcej ... Dzień wcześniej zrobiłem logi dla porównania w "warunkach naturalnych"... dodałem do wykresu Temperatura jakieś 40 stopni niższa ... kąt wyprzedzenia zapłonu ... duuuuużo większy ... OK ... to jedziem na inną hamownię ... Hamownia R-Performance ... tłumaczę że coś ciepło było przy poprzednim pomiarze ... słaby nadmuch czy jak ... ale VTG przecież stroi auta 1200konne ... Ok to zobaczymy ... zrobimy pomiar ... chłodzimy auto, tym razem maska domknięta ... logi robię tym razem LM2 z AFR i EGT ... Run1: Moment 468NM; Moc 302KM Run2: Moment 460NM; Moc 303KM Run3: Moment 428NM; Moc 296KM OK nie jest źle Run1: Moment 468NM; Moc 302KM Run2: Moment 460NM; Moc 303KM Run3: Moment 428NM; Moc 296KM Temperatury IAT 50-60 stopni - czyli upalne lato czy jakiś "track day" ... nie jest źle ... Dodajmy pomiar z VTG Dodajemy pomiar w "warunkach naturalnych" Sporo różnic ... kąt wyprzedzenia zapłonu wędruje jak mu dyktuje czujnik spalania stukowego na którego zachowanie ma wpływ temperatura mieszanki w tym oczywiście powietrza IAT. Następuje adaptacja i kolejna i kolejna ... Są tu dodatkowe pewne niuanse ... odczyt z przepływomierza (70mm) wysyca się na wysokich obrotach osiągając 5V ... ale AFR jest prawie ok ... Actuator niestety znajduje się nad czujnikiem temperatury i opiera o jego mocowanie co może powodować zawahania w jego pracy co może tłumaczyć niższy maksymalny moment obrotowy przy niektórych pomiarach - temperatura przy 3700 rpm zawsze była akceptowalna... Jaki z tego morał? Auto na stage3 zapierdala i ma co najmniej 460nm i 300KM Pomiar na hamowni mówi nam tylko o tym co się dzieje z autem na hamowni... a nie jakie możliwości ma auto ... Wiem wiem ... intercooler mógł by być większy ... Tutaj cały album obrazków: http://imgur.com/a/xUHjO#0 Pozdrawiam Lobuziak

Autor:	Doktor29 [ 8 lutego 2015, o 22:40 ]
Tytuł:	Re: Pomiar na hamowni ... i co z tego wynikło...
o w pyte ladny wynik

Autor:	hay [ 8 lutego 2015, o 23:31 ]
Tytuł:	Re: Pomiar na hamowni ... i co z tego wynikło...
Cytuj: Auto na stage3 zapierdala i ma co najmniej 460nm i 300KM Konkretnie

Autor:	Boro [ 8 lutego 2015, o 23:36 ]
Tytuł:	Re: Pomiar na hamowni ... i co z tego wynikło...
I to jest caly czas seryjny silnik z seryjna przeplywka :-) juz jakis czas temu gratulowalem wyniku ale zrobie to jeszcze raz :-) zabawne jest to ze Kondzio ze swoimi wszystkimi przerobkami ma tylko 8 Nm lepszy wynik ... mam nadzieje ze jak Kondzio bedzie w Wawie to znajdziesz chwilke i sie z nim zlapiesz na cwiartke . Pzdr

Autor:	Jarek [ 8 lutego 2015, o 23:41 ]
Tytuł:	Re: Pomiar na hamowni ... i co z tego wynikło...
ładnie, ładnie

Autor:	DAN [ 9 lutego 2015, o 00:04 ]
Tytuł:	Re: Pomiar na hamowni ... i co z tego wynikło...
Matko jedyna Skąd takie duże różnice w momencie?

Autor:	kondzio [ 9 lutego 2015, o 00:05 ]
Tytuł:	Re: Pomiar na hamowni ... i co z tego wynikło...
Boro zmartwie cie bo tamten wynik juz dawno nieaktualny czekam az bedzie cieplo i przyjade do wawki i mozemy sie zmierzyc

Autor:	Boro [ 9 lutego 2015, o 06:01 ]
Tytuł:	Re: Pomiar na hamowni ... i co z tego wynikło...
kondzio napisał(a): Boro zmartwie cie bo tamten wynik juz dawno nieaktualny czekam az bedzie cieplo i przyjade do wawki i mozemy sie zmierzyc Niczym mnie nie zmartwiles ;-)

Autor:	itallio [ 9 lutego 2015, o 09:13 ]
Tytuł:	Re: Pomiar na hamowni ... i co z tego wynikło...
graty wyniku Łobuziak! taki do końca ST3 to to nie jest, bo to jest Twój ST3! Twoje palce tam grzebały! zabawne jest to, że Boro dalej wykresu z hamowni nie pokazał

Autor:	Lobuziak [ 9 lutego 2015, o 13:54 ]
Tytuł:	Re: Pomiar na hamowni ... i co z tego wynikło...
itallio napisał(a): graty wyniku Łobuziak! taki do końca ST3 to to nie jest, bo to jest Twój ST3! Twoje palce tam grzebały! zabawne jest to, że Boro dalej wykresu z hamowni nie pokazał No niestety poleciłem Borowi hamownię VTG, a widać jak się przykładają do pomiaru nieswoich autek... teraz już NIE POLECAM VTG Pozdrawiam Lobuziak

Autor:	lkurach [ 9 lutego 2015, o 14:14 ]
Tytuł:	Re: Pomiar na hamowni ... i co z tego wynikło...
Pomiar pokazał ogrom czasu i pracy włożone przez Przemka w coraz to bardziej wyższy poziom wiedzy a co za tym idzie efektu papierowego i potwierdzenie że jest on guru w tym temacie. Ode mnie szczere gratulacje za taki wynik bo robi on wrażenie szczególnie że brak u Ciebie wymyślnych modyfikacji jak już wyżej wspomniano. Jedyne co mnie zastanawia ile Ty jeszcze możesz z tego auta wykrzesać i gdzie skończy się granica

Autor:	Domix4 [ 9 lutego 2015, o 14:40 ]
Tytuł:	Re: Pomiar na hamowni ... i co z tego wynikło...
Gratulacje Przemku lkurach granice są po to by je przekraczać Wysłano z Galaxy Note 3 za pomocą Tapatalk

Autor:	krzysiek44 [ 10 lutego 2015, o 00:18 ]
Tytuł:	Re: Pomiar na hamowni ... i co z tego wynikło...
I można zrobić konkret Let-a można Gratuluję i Pozdrawiam.

Autor:	kondzio [ 11 lutego 2015, o 15:51 ]
Tytuł:	Re: Pomiar na hamowni ... i co z tego wynikło...
Lobuziak wrzuc wykres taki jak w hamowni jest bo na tych za duzo jest namazgrane zobaczymy jak idzie kreski...

Autor:	wesol [ 11 lutego 2015, o 17:13 ]
Tytuł:	Re: Pomiar na hamowni ... i co z tego wynikło...
JEsli temperatutra w dolocie to tez 50-60 stopni to jest bardzo dobrze. Nie gotuje sie. Jakie doladowanie na tej suszarce masz? Jakie jeszcz emiany dokladnie tam porobione- mam tu na mysli walek obrobka glowicy itd. Odprezales jeszcze motor czy nie?

Strona 1 z 2	Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/