Astra Coupé Club
http://astracoupe.pl/forum/

Malowanie felg
http://astracoupe.pl/forum/viewtopic.php?f=36&t=26394
Strona 2 z 3

Autor:  sanon [ 31 maja 2015, o 17:16 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

Wszystkie felgi zawsze robie proszkowo, znajomy robi ta technologia od 15 lat, nigdy nie widzialem czegos takiego jak na twoim foto.
A jesli uwazasz ze felga pomalowana klasycznym lakierem jest wytrzymalsza od dobrze zrobionego proszku to nie mam wiecej pytan.
Ciekawe dlaczego bramy, ploty, rury, gasnice, hydranty, czesci do statkow itd. maluje sie wlasnie ta metoda, a nie klasycznymi lakierami??
Twoja felga to efekt najprawdziwszego partacza, tyle w temacie.

Autor:  Doktor29 [ 31 maja 2015, o 17:53 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

Jakby bylo tak kokorowo to by w fabryce malowali proszkowo
Tyle w temacie

Autor:  MISQ [ 31 maja 2015, o 18:20 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

Sanon licz się z tym ze dawne lakiery a teraźniejsze to inna epoko, inne technologie itp.

Autor:  qp_seba_qp [ 31 maja 2015, o 20:39 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

Dany jak chcesz to mój znajomy z Wrocławia robił to kiedyś jako "fuche" u siebie w warsztacie.
Mogę podpytać czy jeszcze się zajmuje regeneracja i malowanie felg.
Napewno zrobi taniej :'-)
I co dodam od siebie, choć jestem zwykłym kierowcą zawodowym ciężarówki po skończonej szkole zawodowej....
On też te felgi robił proszkowo :-(

Autor:  Domix4 [ 31 maja 2015, o 21:05 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

Proszek taki zły nie jest ale jaki sens ma radzenie komuś kto chce to DIY zrobić oddaj do renowacji.... MISQ już powiedział co i jak i będziesz bardziej zadowolony niż z proszku bo pistolet jest lepszy od proszku wygląda to poprostu lepiej a jak ktoś nie widzi różnicy w jakości to już jego problem, proszek to masówka i jest łatwiej malować niż pistoletem dlatego wszystkie zakłady z regeneracją felg mają piec bo tak jest szybciej i mogą kilka kompletów na drucie wieszać i zgarniać szmal a lakiernik więcej czasu tym felgą poświęci i będzie lepszy efekt. Wszyscy normalni posiadający dobre felgi wybierają sobie fajne kolory z palet różnych producentów samochodów premium i oddają felgi lub same rotory do lakiernika.

Wysłano z Galaxy Note 3 za pomocą Tapatalk

Autor:  Dany [ 31 maja 2015, o 21:08 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

:) Ok, czaje wszystko jednak ktoś ma propozycję kolory rotory ? Grafit ? A może coś kontrastowego ? Granat ?

Autor:  Domix4 [ 31 maja 2015, o 21:10 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

Ja bym poszedł w coś odważnego grafit jest ok ale to tak trochę bezpiecznie bo będzie pasowało ale już oklepane... Zrób jakiś fajny kolor jaki Ci się podoba...

Wysłano z Galaxy Note 3 za pomocą Tapatalk

Autor:  Dany [ 31 maja 2015, o 21:13 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

Myślałem nad czerwonym, ale do srebrnego auta... ciężko mi sobie to wyobrazić ...

Autor:  Domix4 [ 31 maja 2015, o 21:16 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

Zrób dobre foto z boku samochodu i poproś chłopaków o VT z kilkoma kolorami i będziesz wiedział co i jak

Wysłano z Galaxy Note 3 za pomocą Tapatalk

Autor:  Mr M M Bertone [ 1 czerwca 2015, o 08:07 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

kurcze ja mimo że rok temu malowałem pistoletem i jest dużo odprysków i chciałem właśnie dać do proszkowego malowania bo jakoś wcześniej wydawało mi się że jest to trwalsza i mocniejsza powłoka a tu chyba się myliłem... więc chyba zaszelejemy z kolorem. Ma ktoś jakieś "fantazyjne" zdjęcia pomalowanych "gwiazdek"???

Autor:  ryba1 [ 1 czerwca 2015, o 08:19 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

Mr M M Bertone napisał(a):
kurcze ja mimo że rok temu malowałem pistoletem i jest dużo odprysków i chciałem właśnie dać do proszkowego malowania bo jakoś wcześniej wydawało mi się że jest to trwalsza i mocniejsza powłoka a tu chyba się myliłem... więc chyba zaszelejemy z kolorem. Ma ktoś jakieś "fantazyjne" zdjęcia pomalowanych "gwiazdek"???


Tez pomalowaniu miałem dużo odprysków.po 3-ch latach użytkowania felgi byly w opłakanym stanie.teraz mam zrobione proszkowo

Autor:  mich007 [ 1 czerwca 2015, o 09:06 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

słuchajcie, bzdury wypisujecie...tak się składa że ja lakieruje felgi i mogę coś w tym temacie powiedzieć. Trwałość jakieru proszkowego jest dużo większa niż przy metodzie na mokro, przy czym bardzo ważną kwestią jest przygotowanie felg przed lakierowaniem, jeżeli jest ktoś kto robi przygotowanie na szybko albo niedokładnie to różne rzeczy się dzieją z lakierem bez względu czy to proszek czy na mokro.
Druga kwestia...temperatura i czas wypału...piec musi trzymać temperature idealnie na całej powierzchni i musi utrzymać zadaną temperaturę bez wahań powyżej +/-3stC...im większy piec lub bardziej wyeksploatowany to z tym różnie bywa...felgi lepiej wypalać w mniejszych piecach niż w dużych piecach na dużych lakierniach gdzie rozdział temperatury nie jest tak optymalny niż w małym piecu...pozatym wiele lakierni nie pilnuje dokładnych czasów albo nie czeka aż detal osiągnie wymaganą temperature co powoduje że lakier nie jest do końca utwardzony, wydaje się że wszystko jest ok, bo wizualnie nie da się tego ocenić ale taka "niedogrzana" felga za rok może wyglądać jak na Waszych przykładach...
Trzecia rzecz...aplikator, jeżeli ktoś używa aplikatorów made in china które można kupić już za 3tyś nich nie oczekuje idealnej powłoki...porządny aplikator kosztuje 20tyś zł i niestety nie da się tego obejść...i wiem to z doświadczenia bo ja pracuje na porządnym aplikatorze firmy Gema i zakupiłem również chinola za 3,5tyś bo miałem plan mieć dwa żeby nie zmieniać tyle razy koloru i po dwóch użyciach leży w kącie...no nie da się tym porządnie lakierować, nie ustawisz precyzyjnie parametrów.
Kolejna rzecz...rodzaj proszku i ilość warstw...optymalne rozwiązanie na felgi to proszkowy podkład epoksydowy i 1-2 warstwy (z klarem lub bez w zależności od koloru) lakieru poliestrowego który jest lakierem zewnętrznym odpornym na warunki atmosferyczne i UV, jeżeli ktoś da zewnętrzną powłokę epoxy lub epoxy-poliester to efekty po 2 latach są różne.
Jest jeszcze kilka "niuansów" lakierowania proszkowego ale nie chce mi się już pisać...
Podsumowując, jeżeli przygotowanie felgi jest dobrze zrobione i zachowane są wszystkie procedury to lakier proszkowy jest jedną z najtrwalszych powłok.
I nieprawdą jest że producenci felg nie stosują lakierów proszkowych bo własnie że stosują...owszem, niektórzy stosują również tzw. termoutwardzalne dyspersje farb wodnych lub inne metody ale w większości są to lakiery proszkowe, a np. proszkowy srebry metalik z audi nie jest dostępny u producenta farb bo jest to proszek zastrzeżony przez np.Ronala i producent nie może go sprzedać nigdzie indziej, rozmawiałem z jednym z producentów proszków który dostarcza m.in. proszki do Ronala do Wałbrzycha czy nie udało by się załatwić tych proszków i nikt nie będzie ryzykował kilkoma kartonami jeżeli taki Ronal bierze miesięcznie 100ton takiej farby...ale w ogólnej sprzedaży jest również bardzo dużo fajnych metalików i innych kolorów że każdy wybierze coś dla siebie :)
Również nie zgodzę się że lakierowanie proszkowe jest takie proste i takie kokosy są na tym jak tu niektórzy się wypowiadają...żeby to zrobić do porządku to niestety trzeba poświęcić sporo czasu na taki cały proces renowacji...Ci którzy robią na odpieprz i liczą na łatwy zysk robią to źle i tracą klientów psując przy tym całą branże...

I teraz żeby nie było...nie napisałem tego postu żeby na siłę zmuszać kogoś do lakierowania proszkowego, nie o to chodzi...chcesz to polakieruj sobie gdzie i czym chcesz...napisałem to po to bo mam z tym styczność i doświadczenie na codzień i dobrze jakbyście wiedzieli coś więcej na temat tej technologii niż stawiać opinię na przykładzie jednego czy dwóch paproków którzy nie potrafią tego porządnie i zgodnie z procedurami zrobić albo pracują na starym i eksploatowanym sprzęcie jak najtańszym kosztem...

Autor:  ryba1 [ 1 czerwca 2015, o 09:28 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

mich007 jak zwykle rzeczowo.chyba juz więcej nie trzeba nic więcej dodawać

Autor:  MISQ [ 1 czerwca 2015, o 10:25 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

Na ostatnim szkoleniu robilismy rozne testy z lakierami i np. Felgi, elementy narazone na odpryski daje sie lakier bezbarwny nie w proporcji 1.5 warstwy tylko np wypruszka plus 3 i znacznie wiecej zniesie. Podsumowujac dobrze przygotowana felga z dobrymi lakierami wytrzyma na prawde dlugo ;)

Autor:  hay [ 1 czerwca 2015, o 11:47 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

mich007
I teraz skad wiadomo komu oddac felgi do malowania proszkowego skoro to nie jest wcale takie proste jak sie wydaje? :P

Strona 2 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/