Astra Coupé Club
http://astracoupe.pl/forum/

Malowanie felg
http://astracoupe.pl/forum/viewtopic.php?f=36&t=26394
Strona 1 z 3

Autor:  Dany [ 30 maja 2015, o 13:56 ]
Tytuł:  Malowanie felg

Witam, chciał bym doprowadzić swoje felgi do porządku jednak mam pytanie miejscami odpryskuje farba i widać biała powierzchnię pod spodem powiedzcie mi to jest farba podkładowa ? czy co ? wygląda to tak:
Obrazek

Mianowicie chciał bym domowymi sposobami je pomalować zobaczyć jak to wyjdzie jednak zastanawiam się czy musze zdzierać farbe aż do tej białej powierzchni która widać na fotce ??

Autor:  MISQ [ 30 maja 2015, o 14:51 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

Jesli chcesz zeby to chwile wytrzynalo to tak . malo tego zaraz po tym jak nalozysz podklad farba sie zetnie i bedzie taka pajeczyna na 99% . zdzierasz farbe srodkiem, oszlifowujesz a pozniek podklad i farba jaka chcesz;)

Autor:  Dany [ 30 maja 2015, o 18:46 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

Czyli raz jeszcze 1. Środek do zdarcia farby starej (Sol coś tam czy jak to sie nazywało? :D) 2. Lece podkładem 3. Farba docelowa

A to co widze obecnie pod farbą ? to goła felga już ?

Autor:  sanon [ 30 maja 2015, o 21:46 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

Ja bym to oddal do wypiaskowania i malowania proszkowego.
Produkt o ktorym mowisz to scansol, ale jesli to ori lakier na feldze to bedzie bardzo ciezko nawet po nim zdzierac farbe, srednio za wypiaskowanie 4 felg biora w granicach 100zl, wiec nie ma sensu robic tego scansolem.

Autor:  Dany [ 30 maja 2015, o 21:53 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

no rozumiem, jednak ten lakier sie już słabo trzyma może nie jest ori, bo widzę że posiada wiele odprysków i jak się to zdziera to płatami odchodzi. A to pod lakierem ? białe ? podklad czy już czysta felga ?

Autor:  hay [ 30 maja 2015, o 22:09 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

Tyle, ze wypiaskowanie i malowanie proszkowe we Wroclawiu to trzeba z 500 liczyc. A jak kolega sobie sam to ogarnie to zaoszczedzi kupe hajsu. No i jak ch*jowo pomaluje i zacznie po roku odchodzic to akurat bedzie okazja zeby zmienic kolor :D

Autor:  Dany [ 30 maja 2015, o 22:14 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

True, a ogarnąć te kilka "szprych" żeby pomalować bez zacieków i ładnie to chyba przedszkolak by potrafił :D I tak zmęczone są wiec spróbować można. Jednak zastanawiam się nad kolorem, rant w polerkę a wnęka pod srebrną budę ? Grafitowa ? Czy może jakiś atrament ?

Autor:  MISQ [ 30 maja 2015, o 23:42 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

Pp prpszkpwym malowaniu wychodzi spora mora ktp robil ten wie. Jak dobrze zrobisz poszczegolne etapy to bedzie bardzo dlugo. Srodkow do zdzierania farby jest masa. Zdzieralem 2dni temu oro lakier i schodzil bez duzego wysilku. Raz spryskalem wszystkie 4 pozniek poprawka i wsio:)

Autor:  Lybka89 [ 31 maja 2015, o 08:28 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

Albo daj plasti lak- guma w sprayu. Zawsze możesz zedrzec jak nie wyjdzie :P

Autor:  Doktor29 [ 31 maja 2015, o 08:46 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

tez odradzam proszek... z wlasnego doswiadczenia :)

Autor:  hay [ 31 maja 2015, o 12:23 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

Czemu?

Autor:  ryba1 [ 31 maja 2015, o 12:39 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

Doktor29 napisał(a):
tez odradzam proszek..


ja odradzam malowanie.sam dałem teraz do proszku

Autor:  Doktor29 [ 31 maja 2015, o 13:28 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

proszek pod wplywem temperatury niszczeje, peka, spływa - ja czesto hebluje ze tarcze czerwone i prosze o to efekty farby proszkowej po 2 latach:

mozna bylo palcem skrobac bo ponownie farba zmienila sie w proszek :)
brud z klockow pod wplywem temperatury wżera sie tak ze juz nie idzie doczyscic bez ciezkiej chemii a w koncowej fazie juz nie szlo doczyscic nawet kwasem - schodzilo razem z farba.
z farby zrobila sie jakas dziwna struktura porowata... dziurki wżery
do tego tak jak pisze MISQ robi sie morka i poki felga lsni jest ok.. az tak sie nie rzuca w oczy

obecne felgi mam pomalowane klasycznie metoda mokro na mokro specjalnymi farbami tak jak w fabryce i jest baja

oto fota
Obrazek

Autor:  MISQ [ 31 maja 2015, o 13:39 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

Nic dodać nic ująć, choć jeden powiedział jak to na prawdę jest. Dużo ludzi uważa ze proszkowe malowanie wytrzyma dużo dłużej ale są w błędzie.
Dziś jest fajna chemia a dobrze pomalowane felgi malowane pistoletem wyglądają 100x lepiej niż proszek a przy tym są trwałe ;)

Autor:  Doktor29 [ 31 maja 2015, o 14:59 ]
Tytuł:  Re: Malowanie felg

malo tego... zwroccie uwage na dekielek felgi z fotki... jest w zdecydowanie lepszej kondycji niz sama felga.. a uwaga... malowalem akrylowa sniezka w spreju :)

tak wiec jak ktos nie musi... odradzam proszek :)

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/