Astra Coupé Club http://astracoupe.pl/forum/ |
|
Wycięcie katalizatorów + oszukanie sondy http://astracoupe.pl/forum/viewtopic.php?f=35&t=18157 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Patryk1992 [ 3 marca 2014, o 21:20 ] |
Tytuł: | Re: Metalowy katalizator |
Chyba zrobię tak tez i u siebie |
Autor: | Cinek_Gdynia [ 4 marca 2014, o 05:14 ] |
Tytuł: | Re: Metalowy katalizator |
tu macie emulator, łatwiej i szybciej a tak samo działa http://allegro.pl/najtaniej-ocynkowany- ... 06871.html |
Autor: | Mr M M Bertone [ 4 marca 2014, o 05:51 ] |
Tytuł: | Re: Metalowy katalizator |
[quote="Cinek_Gdynia"]tu macie emulator, łatwiej i szybciej a tak samo działa cinek tutaj nie do końca się zgodzę, mam też wyciętego kata przez poprzedniego właściciela i zapala się błąd, kupiłem taka przedłużkę jak w twoim linku i pomogło na kilka minut. poźniej błąd znikał pojawiał sie i tak z dwa tyg po czym zapalił się na stałe. Dodatkowym problemem są lpg i często sonda głupieje z tego powodu. Moim zdaniem sposób jak wyżej może sie w pełni sprawdzić. Pytanie do kolegi czy tą rurke zaślepiłeś całkowicie i powyżej jest ten otwór że kompletnie nic spalin nie dociera do sondy? |
Autor: | micho90 [ 4 marca 2014, o 17:08 ] |
Tytuł: | Re: Metalowy katalizator |
Wszystko fajnie, tylko czy ten otwór się co chwila nie będzie zasyfiał, tym bardziej zimą jak przymarznie . |
Autor: | YankeeJ [ 4 marca 2014, o 19:17 ] |
Tytuł: | Re: Metalowy katalizator |
Cytuj: Pytanie do kolegi czy tą rurke zaślepiłeś całkowicie i powyżej jest ten otwór że kompletnie nic spalin nie dociera do sondy? Sonda jest całkowicie odcięta od spalin. A co do zasyfiania się otworu to się zobaczy, ale myślę że temperatura jest na tyle wysoka, żeby stopić śnieg który ją przykryje (gorzej z błotem, ale to się okaże w praniu ) Ale z tego co się widzi za oknem nie zanosi się na powrót zimy. |
Autor: | Mr M M Bertone [ 5 marca 2014, o 05:53 ] |
Tytuł: | Re: Metalowy katalizator |
też właśnie myślałem nad tym otworem i jego działaniem, i wymyśliłem sobie że przerobie mój emulator. zakleję tylko otwór silikonem żaroodpornym i przewiercę malutki otwór na tlen. W razie gdyby się zabrudził łatwo mogę go wykręcić co u kolegi już nie bedzie takie proste przy przyspawanej rurce. YankeeJ mogłeś pomyśleć właśnie nad opcją wkręcania i wykręcania takiej rurki:) pozdro |
Autor: | YankeeJ [ 9 marca 2014, o 22:21 ] |
Tytuł: | Re: Metalowy katalizator |
Cytuj: zakleję tylko otwór silikonem żaroodpornym i przewiercę malutki otwór na tlen. W razie gdyby się zabrudził łatwo mogę go wykręcić co u kolegi już nie będzie takie proste przy przyspawanej rurce. YankeeJ mogłeś pomyśleć właśnie nad opcją wkręcania i wykręcania takiej rurki:) A no rzeczywiście, mogłem tak zrobić jak mówisz, no ale cóż człowiek na błędach się uczy. Może kiedyś przy próbie czyszczenia będę sobie w mordę pluł, że nie zrobiłem tego w sposób bardziej "humanitarny" |
Autor: | Mr M M Bertone [ 12 marca 2014, o 09:21 ] |
Tytuł: | Re: Metalowy katalizator |
yankeeJ czy błąd sam ci zniknął po zamontowaniu tej rurki? bo wczoraj w końcu zabrałem sie za moją asterkę i po odpaleniu błąd dalej się swieci ale miałem ją tylko na chwilę odpalona. |
Autor: | YankeeJ [ 12 marca 2014, o 19:35 ] |
Tytuł: | Re: Metalowy katalizator |
Błąd usunąłem EasyOBDII kupionym na allegro za 40zł , wątpię czy by sam zniknął, no może po odłączeniu aku. na godzinę |
Autor: | Mr M M Bertone [ 12 marca 2014, o 21:55 ] |
Tytuł: | Re: Metalowy katalizator |
ok dzięki:) |
Autor: | Tytan [ 13 marca 2014, o 10:50 ] |
Tytuł: | Re: Metalowy katalizator |
Będę miał do wymiany element elastyczny, z tego co patrzyłem ta rura na której się on znajduje jest nie osiągalna? Rozumiem że wywalenie precata jest wręcz zalecane jeśli demontuje się tą cześć?:) |
Autor: | Mr M M Bertone [ 19 marca 2014, o 19:46 ] |
Tytuł: | Re: Metalowy katalizator |
Tytan napisał(a): Będę miał do wymiany element elastyczny, z tego co patrzyłem ta rura na której się on znajduje jest nie osiągalna? Rozumiem że wywalenie precata jest wręcz zalecane jeśli demontuje się tą cześć?:) co masz na myśli nieosiągalna? wywalenie kata moim zdaniem jest na plus w każdym przypadku:) autko inaczej oddycha:) minus to błędy które wyskakują( sposób jak je usunąć poruszaliśmy wyżej w temacie) oraz dociekliwi diagności na przeglądzie którzy mogą sie doczepić do mieszanki spalin na przeglądzie( co rzadko się zdarza) |
Autor: | Tytan [ 20 marca 2014, o 11:03 ] |
Tytuł: | Re: Metalowy katalizator |
Chodzi o ten element od kolektora do katalizatora na którym jest plecionka. Rozwiercanie, pre-cata widziałem tu na forum lub na forum UK. Przy badaniu musiałem wręcz poprosić żeby mi spaliny zbadali i co podłączyli się kompem do auta .... nie wiem co chcieli w ten sposób osiągnąć. Zapytam więc inaczej czy ten element jest osiągalny w zmienniku jako cały , bo jedyne co znalazłem to to na ebay http://www.ebay.co.uk/itm/90839-CATALYT ... 23277492aa |
Autor: | Tytan [ 14 sierpnia 2014, o 13:53 ] |
Tytuł: | Re: Metalowy katalizator |
podbijam temat Element elastyczny mam do wymiany i przy okazji wypadało by coś zrobić z katalizatorami pierwszy Pre-cat można wywalić i nie stanowi to zwykle problemu ; chociaż jak czytałem niektórzy mieli problem z obrotami po tym zabiegu...? 2-gi kat chciałbym zastąpić metalowym np magnaflow dalej jest seryjny środkowy i końcowy MG motosport Tym samym mam nadziej odzyskać kilka kucy których brakuje do serii, Element cały z katem jest chyba tylko z Walkera za około 900zł-1000PLN element elastyczny jak i kat powinny być na 2.25" jeśli dobrze doczytałem? Dobra to to droga będzie żeby nie wywalało błędu? |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |