Cześć, jako, że dopiero zaczynam swoją przygodę z LETem, a tutaj na forum jest wielu wyjadaczy, chciałbym się zapytać was o rady. Silnik jest niby po remoncie, seryjny. Chciałbym własnymi siłami dojść do mniej więcej stage 3 - krótki dolot, turbina i przepływka LEH, FMIC, BOV, moc koło 250 KM. Nie zależy mi na wyciskaniu ostatnich koni, po prostu maksymalnie ile się da, ale bezpiecznie z zapasem. Chodzą mi po głowie 2 rozwiązania - albo uzbierać wszystkie graty i wrzucić to wszystko na raz, albo po kolei robić. Która opcja lepsza? Bardziej przemawiałaby do mnie druga opcja, tylko jak wtedy z kompatybilnością? Żeby się nie okazało, że zrobiłem dolot, a tu inna średnica na wylocie z turbiny i od nowa robić. No i sprawa programów... Macie jakieś ogółem dobre rady dla początkującego w tym temacie?
Przejrzałem kilka tematów w tym dziale, ale niektóre są stare, sprzed 10 lat, gdzie jeszcze się naśmiewano z gazu w coupe 1.8.
ale na st 2 wystarczy sam dp i wywalenie katow. Odnosnie bov sa tematy na forum poczytaj dlaczego nie i to standowczo nie. I chodzi o kolektory bo o hybrydzie bym nie pisal skoro celujesz na 250hp 
mozesz tez pomyslec o DV tloczkowej tez fajny dzwiek moze dac.