Cytuj:
Lepiej po prostu gruchę od WG napompować.
No nie wiem czy lepiej po prostu, bo po prostu lepiej reką ruszyć niż rozpinać wężyki, sprężarke targać i na koniec gdy ktoś ma mocno skrecona sztangę nabić powiedzmy 2 bar żeby zaczęła się ruszać... A potem dzięki takiemu przerostowi treści nad formą ludze szukają gruch bo membrany w środku rozwalone
do gruchy trafiają podciśnienia z dolotu i ciśnienie doładowania, a to nie są ciśnienia,, które same ruszą gruche!! Sprężyna w grusze ma równoważyć napór spalin na klape WG, a podciśnienia/ciśnienia mają tylko sterować nie "pokonywać" sprężyne czy napór spalin
Powiedzmy przyłożysz ciśnienie do gruchy i 5 bar sztanga się nie wysunie i co wtedy? Rozbierasz sztangę i sprawdzasz czy się tnie grucha czy WG... Wiec wniosek jest jeden, lepiej od razu sprawdzić ręcznie i bez ryzyka
Osobiście nie podsuwał bym takich pomysłów z pompowaniem koledze, który nie bardzo wie co do czego, bo może sobie nie zdawać sprawy jakich cisnien nie przekroczyć i zniszczy sobie gruche np. sprężarką.
Cytuj:
muszę sprawdzić z mechanikiem podczas jazdy czy gruszkę mam dobrze ustawioną
St 1 to rozkręć sztangę, aż klapka zacznie się luzować wtedy podkręć troszkę żeby sprężyna się napięła i już. Nie trzyma, wtedy sprawdz DV np dmuchając w nie, szczelność dolotu, szczelność gruchy, gdy wszystko OK wtedy dopiero możesz zacząć podkręcać. U mnie doładowanie na st 2 trzyma mimo że sztanga jest ustawiona na samym końcu
Zaloguj
Zarejestruj
FAQ
Szukaj
posprawdzać też się przyda te gumowe kolanka na podciśnieniach, do tego próby robić na sztandze odkręconej pod koniec, zarzuć zdj jak masz ją skręconą znając życie ile wlezie skoro dobija do 1.4bar 
Ściągasz tylko wężyk z gruchy, podpinasz taką ręczną pompkę z manometrem i patrzysz jak sztanga wychodzi. Na manometrze nie masz dużego ciśnienia, z resztą i tak masz wszystko po kontrolą. Jak na manometrze nie jesteś w stanie podbić ciśnienia to membrana z gruchy jest nieszczelna.