mjaza napisał(a):
Jesli sie nie rozmontowywuje, to co mi da wyjecie jej z auta - i tak opilki mi powpadaja chyba?
Oczywiście, że da się, ale do najłatwiejszych zadań to to nie należy.
Opiłki przedmuchuje się sprężonym powietrzem (porządnie) i jest ok.
W sumie to nie trzeba wyciągać kolektora(min. 0.5 dnia roboty + następne do założenia) ale w tedy bał bym się sam wiercił :wink:
mjaza mieszkasz w Warszawie więc firm które sie tym zajmują chyba nie brakuje.
Jeżeli sam chcesz wiercić to porządne wiertło i jakiś porządny odkurzać który będzie zasysał opiłki 8)
W sumie mi też chcieli wiercić nie wyciagając, ale się nie zgodziłem i musiałem nocowac w Krakowie :lol: