Astra Coupé Club

Witam !
Jak w temacie, wczoraj normalnie zamknąłem samochód i poszedłem do domu, po 2h wróciłem i nie mogłem otworzyć dzwi, klamka nie stawia żadnego oporu, działa otwieranie od wewnątrz ale od zewnątrz już nie. Czy miał ktoś już taki problem ? i czy jest to coś co można naprawić samemu czy lepiej do mechanika ? Wole zapytać zanim zacznę się ścierać z rozbieraniem przednich drzwi.
Proszę o pomoc.

prawdopodobnie linka poszła albo się odczepiła bez rozebrania boczku nie będziesz nic wiedział a roboty z tym dużo nie ma:)
pozdrawiam

z tego co wiem to tam jest taki przedłużający pręt.lub taki krótki z klamki zewnęcznej do zamka około 15cm.mogły się wyrobić te plastiki zabezpieczające

_________________
https://www.facebook.com/RYBA-garage-1849542501947522/

aa to sory w ubiegłym roku rozbierałem drzwi i już nie pamiętam :)

Bardzo prawdopodobne że poprostu ten "pręt" wyskoczył z zatrzaśniętej na nim spinki.Z tym nie trzeba odrazu latać do mechanika bo szkoda kasy a samemu można sie chwilę pomęczyc i umiec naprawic na przyszłość.

_________________
Bemowo

boboszyn a co ja wyżej napisałem?napisałeś dokładnie to samo tylko w innej formie

_________________
https://www.facebook.com/RYBA-garage-1849542501947522/

Sorki.Dałem ciała;-)

_________________
Bemowo

Rozebrałem dzisiaj drzwi od kierowcy, popatrzyłem na tą klamkę, nie wiedziałem co powinienem widzieć więc rozebrałem jeszcze od pasażera i faktycznie jest takie metalowe "coś" co jak ciągniemy za klamkę naciska na zamek i go otwiera. Niestety o ile jakie kolwiek grzebanie po stronie pasażera wchodzi w grę tak do tego dziadostwa od strony kierowcy nie ma się jak dostać. Żałuję że nie robiłem zdjęć. Od strony kierowcy lewa część klamki jest obudowana jakimś żółtym plastikiem i Bóg jeden wie jak się tam dostać żeby to metalowe cięgno wsadzić na miejsce. Może ktoś już to ma za sobą ? Pozdrawiam

ja to kiedyś rozbierałem żeby pozbyć się zamka.ale z tego co pamiętam to większego problemu nie było z dostaniem do tych mechanizmów.będę z parę dni rozbierał boczki to zobaczę i powiem jak się dostać i jak zrobić

_________________
https://www.facebook.com/RYBA-garage-1849542501947522/

jak zdejmiesz boczek to w klamce wewnętrznej masz takie miejsce na haczyk (to w ogóle nie wygląda na haczyk ale nie wiem jak to się zwie ). Generalnie cała filozofia to wpiąć w to miejsce ten metalowy bolec i po krzyku. Ja przy składaniu boczku zapomniałem tego kiedyś zrobić i wysiadałem z Astry na szpanie - czyli szyba w dół i otwieranie drzwi zewnętrzną klamką

No to po zlocie przyszła i pora na mnie...

Panowie sytuacja jest taka...ogólnie to ja nie wiem ocb bo auto stało, przedtem wsio dobrze było ale w niedziele no za cholere nie mogę z tymi drzwiami normalnie "pogadać"...

Sytuacja taka, że zamykanie i ryglowanie wsio działa przy zamkniętych drzwiach - centralny otwiera mi zamek ale nie mogę odtworzyć drzwi...dopiero jak przekręce zamek kluczykiem to się normalnie otwierają...

wspominaliście o jakiejś lince pręcie itd...no okey ...ona idzie o klamki i tam ten bolec jest zaczepiony normalnie...

macie jakieś foty środka przy zamku? co tam trzeba zrobić?...wygląda jakby o te 3cm nie chcialo iść do góry i blokuje ten zamek...a jak wezme przekręce kluczykiem to idzie do góry i normalnie otwieram...ocb?

nie wiem to coś takiego?

_________________
kom: 517715008

Maine Garage: http://www.astracoupe.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=2890