Astra Coupé Club

Nie ma.




Adam

mocniej ruszysz drzwiami i się zamkną, muszą... przesmarowałem wazeliną kosmetyczną przed Świętami i ani razu nie przymarzła, może tym spróbujesz?

Innej opcji nie ma w takiej sytuacji, przeciez nie bedziesz jechac z otwartymi drzwiami Co do przymarzania szyby do uszczelki to zapewne przymarza do tej poziomej w drzwiach. Mozna smialo tam psiknac silikonem?

dokladnie do tej uszczelki przymarza. Wlasnie nie ma dojscia na psikanie silikonem. Ja daje na szmatke i smaruje szmatka, ale to niewiele daje ;/

[ Dodano: Wto 05 Sty, 2010 21:42 ]
no bede musial tak zrobic

_________________
Można sprzedać żone, ale nie bertone

Witam
Ja też się męczyłem z tym problemem ,przesmarowanie wazeliną kosmetyczną rozwiązało sprawę,zobaczymy na jaki czas.

_________________
Suzuki Swift 1.0GL 53KM 2003r.
Astra Coupe Turbo 245 KM 371 Nm ''już zostały tylko miłe wspomnienia''
Audi S4 Avant quattro 344 KM 410 Nm
Opel Zafira B OPC 240 KM 320 Nm krzysiek44

Tylko i wyłacznie wazelina techniczna\nie wiem jak z kosmetyczną ale podejrzewam, że to to samo. Posmarowałem przed świętami jedną stronę wazelinką a drugą sylikonem.
Stał przez całe święta w boksie ale pod gołym niebem i jak wsiadałem pierwszy raz po świetach to po stronie z wazeliną nie było żadnych problemów z uszczelkami zaś po stronie z sylikonem była lekko przymarznięta.

To chyba zainwestuje w wazeline, dzieki za rady.

jak mi przymarznie szyba, to otwieram drzwi na chama, daje na zaplon i opuszam szybe na wlaczniku wtedy wszystko puszcza. Jak do tej pory silniczek sprawny.

jak konkretnie przymarznie, to opuszcanie szyby na wlaczniku nic nie daje ;/

_________________
Można sprzedać żone, ale nie bertone

Dokladnie tak jest, wtedy nie ma innej opcji jak po prostu poczekac az sie rozmrozi na tyle, ze guzikiem bedzie sie dalo opuscic szybe.

trudno, taki minus tego samochodu;/ za duzo z tym nie zrobimy, jest to wada i nalezy ja zaakceptowac.

zdecydowanie. Jak pisał też SirAdam, przy zamykaniu trzeba walnąć drzwiami "na chama", a po odpaleniu zapłonu puścić gorący gorące powietrze na szyby, na ogół 3-4 minuty wystarczą. Tylko ciekawi mnie w jaki sposób wpływa to na szybkę i górną uszczelkę? Z pozoru przy takim trzaśnięciu dobrze się sczepiają... ale może to tylko pozory? Jakieś doświadczenia w temacie?

Nic sie takiego nie dzieje, a jak juz cos zepsujesz to sie wymieni i problem z glowy. Przeciez nie bedziesz sobie zapychal glowy takimi pierdolami;/. Moim zdaniem nie warto sie stresowac przed kazdym wejsciem do samochodu przymarznieta szyba;/. Kupic auto to nie sztuka, ale sztuką jest je pozniej utrzymac:)

U mnie po kilku przymarznięciach widać na gónej uszczelce slady rozerwania jej, więc radzę smarować. Zawsze jeden element mniej do wymiany

Sapphire, u mnie problem dotyczy nie tyle przymarzania szyby do górnej uszczelki (bo są nasmarowane), co do dolnej, tam gdzie szybka się "chowa". Po prostu blokuje się mechanizm zamykania/otwierania szyby, oczywiście do momentu odtajenia.