Astra Coupé Club
http://astracoupe.pl/forum/

problem z fotelem :(
http://astracoupe.pl/forum/viewtopic.php?f=33&t=2295
Strona 2 z 4

Autor:  Darek_21 [ 6 marca 2008, o 10:09 ]
Tytuł: 

Michaelm, miałem dokłądnie to samo co ty :) meczyłem sie z tymi dwoma srubami od siedzien probowałem rozwiercic ale nie dało rady i zmuszony byłem oddac blacharzowi i gosc odkrecił w 15min.podobno jeden klucz torx taki jak oni maja kosztuje 40zł.Jedz to ci odkreca bo mnie to juz cos trafiało

Autor:  sAYo [ 19 marca 2008, o 23:24 ]
Tytuł: 

Panowie w mojej QP jest ten sam problem, podejrzewam że mój egzemplarz należał kiedyś do kolegi bertne który nie zdążył tego naprawić przed sprzedażą. Ale do rzeczy. Czy ktoś z was zna dobre miejsce na naprawę tego usrojswa bo już nie mogę wytrzymać jak rano wsiadam i słszę ciągle ten irytujący dźwięk.

Autor:  Grzala25 [ 2 czerwca 2008, o 18:37 ]
Tytuł: 

widze ze wiele osob ma ten sam problem ja znalazlem jedno pekniecie ale widoczne golym okiem ale chyba jest cos jeszcze bo jak odkrecilem foel to szyny patrzac z boku nie szly w jednej lini chyba caly fotel sie poddal na jedna strone wiec nie wiem czy wizyta u tapicera cos pomoze ... chyba ze ktos wie jaka moze byc jeszcze przyczyna??

[ Dodano: Wto 03 Cze, 2008 16:07 ]
podpinam sie pod temat i nic jak napisalem nowy to dostalem ostrzezenie wiec nie wiem jak tu moge uzyskac jaka pomoc...

Autor:  Pingu [ 4 czerwca 2008, o 21:03 ]
Tytuł: 

SirAdam napisał(a):
bertone napisał(a):
fotel skrzypi i delikatnie,przy nacisku na bok luzuje sie do tylu


Rama fotela jest peknieta, btw jeden spaw puscil - to jest znany problem w fotelach u Astry.
Tapicerke zdjac, pospawac, tapicerke naciagnac - gotowe.



Adam


a to nie jest tak ze sprezyny te co sa w fotelu skrzypia, jak sie sciagnie z tylu tapicerke to je widac, nie mam zadnych pekniec czy przechyłów fotele a skrzypi mi czasami jak autko sie buja

Autor:  Grzala25 [ 6 czerwca 2008, o 18:02 ]
Tytuł: 

u mnie tez skrzypi ale rama napewno jest peknieta i skrzwiona tylko nie wiem gdzie ja naprawic w okolicy Lodzi? bylem w ASO to malo mnie reanimowali jak mi gosc cene podal za nowy stelaz za dolna czesc 1500za gore 1300 chyba za goraco maja w tym serwisie moze kots mi poleci jakiegos speca ktory mi to naprawi aha jeszcze chyba wyrobula sie ta zebatka co jest do reg. pochylenia bo przy ruszaniu lub hamowaniu oparcie delkatnie sie odchyla

Autor:  Krzysztof0156 [ 26 marca 2009, o 13:58 ]
Tytuł: 

Mam podobny problem z tym że u mnie przechylony jest fotel kierowcy na lewą stronę i nie działa regulacja położenia oparcia (tylko mały obrót można wykonać). Byłem u tapicera , powiedział mi że jest to nienaprawialne i że trzeba wymienić stelaż fotela, podobno jakaś część plastikowa. Zdjołem skórę z tyłu fotela między pokrętłem a zębatkami jest okrągły plastik, nie obraca się przy kręceniu pokrętłem tak jak jest to w sprawnym fotelu.
Czy żeczywiście jest to nienaprawialne, czy może da się wymienić sam mechanizm położenia oparcia (np. ze zwykłego fotela, większy wybór i tańsze)?

Autor:  Jurand [ 16 kwietnia 2009, o 19:40 ]
Tytuł: 

Krzysztof0156 napisał(a):
Czy żeczywiście jest to nienaprawialne, czy może da się wymienić sam mechanizm położenia oparcia (np. ze zwykłego fotela, większy wybór i tańsze)?


rzczeczywiscie ''prawie wszystko sie da'' :twisted: zrobilem ostatnio taki myk ze sprzedawca calego kompletu foteli do bertony:) mialem przypalona kanape z tylu i za doplata 50zl wymienilem ja na lepszy model:) oczywiscie takie same kolory:)

Autor:  Grzala25 [ 20 kwietnia 2009, o 10:52 ]
Tytuł: 

Ja znalazlem goscia ktory zrobil mi fotel rama byla peknieta teraz jest super.. ale teraz znow musze sie od niego udac bo jedna z lnek skaldania opacia sie zerwala probowalem zrobic to sam ale nie wiem jak sie zabrac do tego ...

Autor:  tertus [ 28 kwietnia 2009, o 11:53 ]
Tytuł: 

u mnie jest taki problem ze fotel pasazera przesuwa sie tylko w zakresie ok 10 cm fotela nie moge zdemontowac bo pozycje fotela zaslaniaja łby srub, po za tym przy przesuwania slychac terkotanie, przy drugim fotelu takiego dziwieku nie ma.

Pozdrawiam

Autor:  caleb [ 17 czerwca 2009, o 07:57 ]
Tytuł:  Wymiana wnetrza fotela kierowcy.

Chciałbym wymienić same bebechy fotela i znalazłem na allegro taki bez poduszki bocznej link. Ja w swoim mam poduszkę, czy teraz jeżeli wymienię bebechy będę mógł podłączyć do tego moje obicia i moja poduszkę ? Czy w ogóle nie wchodzi to w grę ?

Autor:  Jurand [ 17 czerwca 2009, o 09:16 ]
Tytuł: 

nie kombinuj poszukaj na allegro foteli z poduszka... cena taka sama..

Autor:  sokal [ 24 listopada 2009, o 19:37 ]
Tytuł: 

czy stelaż od zwykłej astry 3d będzie pasował?

Autor:  sjR [ 24 listopada 2009, o 20:21 ]
Tytuł: 

jezeli miala sportowe siedzenia to tak

Autor:  tertus [ 20 kwietnia 2010, o 18:39 ]
Tytuł:  Re:

tertus napisał(a):
u mnie jest taki problem ze fotel pasazera przesuwa sie tylko w zakresie ok 10 cm fotela nie moge zdemontowac bo pozycje fotela zaslaniaja łby srub, po za tym przy przesuwania slychac terkotanie, przy drugim fotelu takiego dziwieku nie ma.

Pozdrawiam


Pisze bo moze ktos bedzie mial tak sam przypadek

po dlugim okresie zmobilizowalem sie i wzialem sie za fotel.
Przyczyna ograniczenia przesuwu fotela byly dwie sruby ktore trzymaja mechanizmy przesuwu a nie widac ich bo sa w prowadnicy. Obydwie sruby odkrecily sie i wpadly w dolona czesci prowadnic ograniczajac jego przesuwanie. Sruby wyjalem przy pomocy magnesu na drucie wowczas moglem juz przesuwac fotel. Brak tych srub powoduje ze fotel nie przesuwa sie gdy kladziem opraci ( odjazd fotele ulatwiajacy wsiadanie ) sadze ze jakby byly luzne to efekt bylby podobny. Po przesunieciu fotela do przodu mamy dostep do srub mocujacych prowadnice sa one dwie na TORX 40 u mnie bylo duzo kleju na nich wiec przez prawie caly gwint ciezko sie odkrecaly. Kabel od poduszek jest na tyle dlugi ze nie trzeba odpinac. Prowadnice maja otwory od spodu wiec nie trzeba ich wyciagac zeby wkrecic sruby.

Mam nadzieje ze komus moga sie przydac ten infromacje.

Autor:  Andres74 [ 21 lutego 2015, o 17:30 ]
Tytuł:  Re: problem z fotelem :(

Odświeżam
Mam zablokowane przesuwanie fotela pasażera.
Oparcie składa się bez problemu. Podnoszenie góra/dół też działa.
Nie mogę go przesunąć ani w przód, ani w tył.

Jest zablokowany w pozycji, w której można z niego wygodnie korzystać,
ale chciałbym to naprawić.

Dużym utrudnieniem jest fakt, że śruby mocujące fotel są zakryte i nie mogę odkręcić fotela.
Problem jest z chyba od strony drzwi. Cały mechanizm jest tam opuszczony i najwyraźniej poluzowany.

Świecąc latarką w prowadnicę widzę, że bolce się nie podnoszą (a powinny, porównywałem z fotelem kierowcy).

Czy jest jakiś sposób, aby uwolnić fotel i móc go odkręcić?
Coś gdzieś włożyć? Będę wdzięczny za poradę.

Strona 2 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/