Astra Coupé Club

Przepraszam ze sie nie odzywalem ale bylem na urlopie wczoraj rozwiazalem problem wyjalem akumulator pozmienialem bezpieczniki i zaczelo dzialac na szczescie
dzieki za pomoc pozdrawiam

Witam,
Naprawiłem to sam nie wiem jak była dokładna przyczyna wyjąłem bezpieczniki przyciski akumlator i szyba działa

u mnie jak popada desz to i uszczelka wilgoci zlapie ti wlasnie szyba wraca na dol nie ma jakiegos preparatu zeby miala lepszy poslizg

h ehe :) wazelina :)

smarowalem wazelina i nie pomaga jak popada dalej wracaja na doł

witam wszystkich ponownie;)
no dobra wszystko fajnie;) kupiłem sobie bertone cabrio jest super ! tydzien nie minal i mam problem z lewą przednią szybą...;/ .. problem polega na tym, ze jak mam ochote sobie zapalić ... lub dla fantazji ja otworzyc, to zaczyna ( bo wczesniej nie bylo z tym problemu) ... "galopować" ... tak podskakuje. Zauwazylem, ze jak lekko uchyle ta mala szybke z tylu, to wtedy ta przednia gładko schodzi. No ale dlaczego to sie nagle stalo ? i czy teraz zawsze bede musial uchylac tylna, a dopiero potem przednią... przeczytalem dokladnie wczesniejsze wypowiedzi... ale mam wrazenie, ze to inny problem... tak wyglada, jakby sie blokowala o jakas uszczelkę...albo co .. ;/

pomóżcie !! :) bo sie załamałem... a auto jest super!!

moze przesmaruja ta plastikowa czarna czesc tylniej szyby po ktorej przednia sie porusza. Ten a'la slupek miedzy szybami

hej;)
przy dzisiejszym porannym papierosku....szyba otwierala sie normalnie.. uff...ale i tak zrobie jak mowisz;)) DZIEKUJE !!:) ja jestem straszna "noga" jesli chodzi i motoryzacje.

przyznam, ze pierwszy raz korzystam z tego typu forum, i moj stosunek do tego typu rzeczy byl raczej negatywny, ale stwierdzam (po poczytaniu wielu wypowiedzi), ze widac, ze kochacie swoje auta!! :) to dobrze, to fajne i to inspiruje ! :) widze tutaj skarbnice wiedzy ! :)


pozdrawiam serdecznie
Julek

Aha, jeszcze jedna sprawa, rzuc palenie !! xP wyjdzie to na zdrowie i tobie i szybie

no i asterce... [-X D

Mam problem z prawą szybą. Temat wydaje mi się najbardziej zblizony.

Otóż. Sprawa powtórzyla mi sie 2 razy ostatnio. Nad ranem jest wilgotno i czasem mroźno. Ja ruszam okolo 7 rano. otwieram centralką. Kiedy otwiera sie drzwi pasazera, szyba zjezdza standardowo w dół. Raz po zamknięciu już nie podjechała- probowalem tez przyciskiem w góre- nic. Po naciśnieciu w dół- zjechała kolejne kilka cm i stanęła. Teraz ani w górę, ani w dół. Otwieranie/zamykanie drzwi nei powoduje ruchu szyby. Bylem u mechanika- z tego co wiem to po prostu rozebral i złozyl z powrotem. Działało jeden dzien. Za drugim razem, tez rano, po otworzeniu drzwi pasazera szybka zjechala, po zamknięciu podjechala jak trzeba do góry. Niestety po ponownym otworzeniu drzwi nie bylo juz zadnej reakcji. Przyciskiem tez nic sie nei dalo zrobic.... Dodam, że z lewej strony szyba działa jak trzeba. Logicznie pomyslalem i odpiąłem klemy z aku, zeby odciac prąd od szyby (tak jak zrobil to mechanik rozbierając). Po ponownym ich podpięciu- szyba działa.... WTF?? o co chodzi? macie jakies pomysly jak sobie z tym poradzic? bo jakos nie usmiecha mi sie restartowac motronika codziennie... a cos czuje, ze tak moze byc jak przyjdą mrozy....
HELP!!! :)

winczako, może gdzieś napotyka Ci na opór szyba i tak będzie że szyba wariuje przynajmniej jak ja miałem to wyczyściłem i spokój

_________________
https://www.facebook.com/RYBA-garage-1849542501947522/

za drugim razem nie bylo mrozu, bylo tylko wilgotno... I to dziwne, ze wogole nie chce sie ruszyc... nie slychac tez tego cyknięcia, ktore normalnie slychac jak szyba jest max u gory, a my przyciskamy przycisk do gory.

zdejmij poszycie drzwi, wyjmij glosnik i sprawdz wtyczke od silniczka szyby.
pzdr.

sjR, a co mam w niej sprawdzic?