Astra Coupé Club

Problem jest taki, po zdjeciu kola okazalo sie, ze prawy tylny zacisk ma luz i rusza sie na boki. Podczas jazdy ten luz powoduje stukanie.
Zacisk zostal rozebrany, przesmarowany smarem miedziowym zostal ten bolec (patrz zdjecie nizej) i otwor, w ktory on wchodzi i zacisk sie usztywnil, przez tydzien byl spokoj. Teraz zapewne albo smar zostal wypchniety albo sie juz ulozyl i zacisk dalej ma luz. Problemem jest ten bolec/prowadnica czy jakkolwiek to sie nazywa, zaznaczony na zdjeciu ponizej.

Co z tym zrobic?



Uploaded with ImageShack.us

Hay u mnie dokładnie to samo, tylko że z lewej. I też mam Boscha. Bolec zdaje się występuje w zestawach naprawczych, gorzej jak masz do wymiany ten element, w który bolec wchodzi.
Ja się zbieram za zakup nowego zacisku (albo od razu dwóch).

Też słyszę jakieś grzechotanie w swojej QP, teraz podejrzenie pada na zaciski, ale czy w waszym przypadku miało to wpływ na hamowanie? Wczoraj miałem sprawdzane heble i nie było żadnych problemów- łapią mocno i równo. Na drodze też żadnych niepokojących objawów, poza cichym stukaniem.

Na sile hamowania to nie wplywa, jedynie walor estetyczny i pukanie jakbym jechal rozpadajacym sie Fiatem 125p.
Artee gdybys mogl mi zlinkowac zestaw naprawczy z tym bolcem to bede wdzieczny, poki co wszystkie zestawy ktore widzialem mialy same uszczelki, gumki i inne takie pierdoly. Natomiast jesli wyrobila sie ta dziura, w ktora wchodzi owy bolec to zapewne nie pozostaje nic innego jak szukanie drugiego zacisku?

Hay niestety Ci tego nie podam, bo mi to mechanik zamawiał, a że nic nie dało to po prostu zwrócił. Wiem, że brał z Intercarsu.

Dobra, napisalem maila do Intercarsu czy to maja bo w ich katalogu niestety nie znalazlem. Pamietasz ile orientacyjnie kosztowal ten zestaw?
Jeszcze jedna sprawa, skoro ten bolec jest wykrecany to moze obrocenie go o 90 stopni cos da?

a jak sobie dasz dupe ogolic, to pewnie jeszcze wlosy bedziesz chcial spowrotem ?
LUDZIE !!!
To sa hamulce, na czym chcecie oszczedzac ?
Mozna oszczedzac, ale kosztem wlasnego bezpieczenstwa czy nawet zycia ???
Zacznijcie myslec, albo sprzedajcie auto jak nie macie kasy na jego utrzymanie.




Adam

Skoro jest on symetryczny z kazdej strony to jaki problem widzisz w obroceniu go? Wesol mial dobry pomysl i tyle.
Porownania do golenia dupy nie chce mi sie nawet komentowac.

Odkopię temat
Hay rozwiązałeś temat ze stukającym zaciskiem? Jeśli tak to w jaki sposób?
U mnie wygląda, że problem jest taki sam i chyba pozostanie wymiana całego zacisku z jarzmem...

Wiesz co, kupilem nowy (nowy, z allegro po regeneracji) zacisk i zalozylem. Potem sie okazalo, ze to nie ta strona stukala, po paru czyszczeniach, rozbieraniach i skladaniach i niemalej ilosci smaru miedziowego przestalo. Wiec jaka de facto byla diagnoza to nie wiem i licze na to, ze problem nie powroci. Odnosnie jeszcze kupionego zacisku to spieprzyl sie mechanizm recznego i musialem zalozyc stary, kupowanie gowna po regeneracji odradzam.

to stukanie na wybojach czy ciągłe dudnienie podczas jazdy, jak to się objawia??

U mnie dźwięk jest taki jakby podskakiwały na dołach luźno ułożone narzędzia w metalowym pojemniku.

ja ostatnio musialem przetoczyc tarcze bo miala lekkie bicie podczak hamowania lekko mi bujalo buda. i wszystko ladnie juz nie buja kilka dni dobrze a tu nagle jak wjezdzam w dziury to slysze takie dziwne pukanie takie gluche nie wiem moze to tez zacik. myslalem ze moze amortyzator ale mam dobre. wiecie jak mozna sprawdzic czy to napewno zacisk??

Zahamuj lekko na nierównościach. Dzięki temu usztywni się zacisk i sprawa się wyjaśni.

U mnie problemem chyba jest klocek więc kontynuuję temat w tym wątku:
viewtopic.php?f=32&t=8324