Astra Coupé Club

przy wymianie tarcz KONIECZNA jest wymiana klockow.
Jak juz Ci wczesniej pisalem - wymien hamulce na oryginalne ATE (tarcze i klocki)
wymien plyn hamulcowy (z DOKLADNYM odpowietrzeniem)
i bedziesz zadowolony.

no i co z tego ?
Ja mam pod nosem autostrady i latam po nich powyzej 250 km/h i mam oryginalne hamulce......
(pozatym - kto hamuje, ten przegrywa. )




Adam

ale nie zapominaj ze turbo ma 308 mm a nie 280 jak w 1.8..

a Ty nie zapominaj, ze 1.8 nie jedzie 250

_________________
Można sprzedać żone, ale nie bertone

Polus ale 230 daje rade sam jechałem 220. Jakoś nie jestem przekonany żeby zakłądać oryginały wolę poeksperymentować. Teraz mam wakacje więc czemu by nie zrobić czegoś przy aucie. Nadal jestem ciekaw nawet teoretycznie czy trzeba wymienać pompe przy swapie i czy jarzmo też? Potrzebuje te 2 info wiem.... mało reformowalny jestem.

nie przesadzaj



trzeba

_________________
https://www.facebook.com/RYBA-garage-1849542501947522/

ryba1 to trochę za dużo roboty przy tym, zresztą nie wiem jak by sie zachowywało ESP.

ale Ty jesteś zakręt

widzialem na stronie angielskiej gotowe kity aby zaminic rozmiar hamulców, na stronce http://www.courtenaysport.co.uk/ popatrz tam jest napisane co potrzeba...

radekastra troche cena za wysoka, 780 funtów zaczyna robić sie nie opłacalne i chyba lepiej dołożyc kasy i kupić Turbo. Strona DBilas też ma ceny z kosmosu i coraz bardziej przestaje sie opłacac zrobienie jakiejkolwiek modyfikacji, przykładowo dolot 4tys zł

cena tak ale chodziło mi tez o to abyś zobaczył co bedzie potrzebne przy zmianie... ceny u Dbilasa sie nie zmieniają czyli gdy ktoś kupował kiedyś nową astre i miał naprzykład dołozyc ze 4 tyś zł za dodatkowe 30 koników to raczej nie jest wygórowana cena... ja tam skłaniam sie do kompletu ebc turbo groove na przód za 1000zł... cena tez spora, tanszą opcją bedą tarcze i kloci power disc z ate za 500zł kompelt na przód...

Temat był już wałkowany na tym forum, proponuję lekturę
viewtopic.php?f=32&t=3608

Z takim podejściem nie bierz się za modyfikowanie wozidła bo nic dobrego z tego nie będzie.
Pozy tym dolot do 1,8 Nie żartuj
Może i dobrze że to tylko 1,8 bo gdybyś miał Turbo to pewnie czytalibyśmy o sposobach na 250KM za 1300zł...
Rozumiem, że masz ochotę pogrzebać ale czy warto wydawac krocie skoro:
1 - nowe hamulce nie będą wydajne przy tej budzie i motorze
2 - myślisz, że z fabryki wypuściliby hamulce które nie spełniałyby swojej funkcji przy tym motorku?

ja nie wiem czemu kazdy łączy hamulce z motorem... Turbo ma lepsze hamulce ale ze 1.8 nie ma takich osiągów to dlaczego nie miłaby np. hamowac ze 120,140,160 km/h tak samo jak turbo czy też lepiej, lepsze hamulce to gwarancja bezpieczenstwa ze zatrzymamy sie przed przeszkodą czy tez tego ze gdy chcemy szybciej polatac mozemy przed zakrętem opózni hamowanie... wiadomo ze spełniają swoją funkcje ale zawsze mogą byc lepsze

Większe tarcze nie powodują, że auto lepiej hamuje. Chodzi o oddawanie ciepła z tarcz.
Dopóki nie męczysz auta na torze różnica będzie niewielka.

_________________
Leszek

Właśnie miałem pisać, że w tym temacie była już poruszana kwestia temperatury ale DAN mnie ubiegł
Możesz nasze poczciwe 1,8 dusić do podłogi a hamulce fabryczne i tak będą wydajne i wystarczające - to logiczne - nikt z fabryki nie wypuści wozidła które wydajnie hamuje tylko przy jeździe emeryckiej a później to już się dzieje co chce.