Astra Coupé Club

Bierz Sachsy, ewentualnie Kayabę. Dobre Bilsteiny to się od B6 według mnie zaczynają, a Monroe bym sobie darował.

To się zaopatrz Obowiązkowo w zaciski do sprężyn men

_________________
kom: 517715008

Maine Garage: http://www.astracoupe.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=2890

Bo jeden ząb teraz droższy niż amortyztor
Kayaba wszyscy polecają, także bierz w ciemno.

Dzięki wszytskim za info, pewnie wezmę KAYABY



Nie będę sam montował, tylko dam do mechanika bo i parę innych rzeczy przy okazji trzeba zrobić.... ale dzięki za ostrzeżenie



Czyli rozumiem, że na razie mam kupić same amortyzatory, a jak by coś w takcie wyszło to najwyżej dokupię?

tak

_________________
https://www.facebook.com/RYBA-garage-1849542501947522/

lepiej by było pojechać do diagnosty - żeby dokładnie sprawdził co i jak...i dokupić te części od razu...szybciej będzie...a te rzeczy nie są drogie ...

_________________
kom: 517715008

Maine Garage: http://www.astracoupe.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=2890

Ale poduszek, łożysk, lub gumowych oringów na amorach przecież mu nie sprawdzi. Jedynie końcówki drążków i łączniki stabilizatora, ale te rzeczy byłoby słychać.

jak nic mu teraz nie puka i nie słyszy tego to znaczy, że jest dobrze...a jak chce mieć pewność to kupi to wszystko i będzie miał spokój... o!

_________________
kom: 517715008

Maine Garage: http://www.astracoupe.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=2890

No i zdecydowałem się na KAYABY, razem z odbojami KYB wyszło mi 390 zł

Wczoraj przyszła paczka, a dziś robiłem rozeznanie cenowe wymiany i zastanawiam się, czy nie wziąć się za wymianę samemu, bo mechanicy liczą sobie 150-200 zł, więc pewnie zaopatrzę się w ściągacze do sprężyn i w przyszłą sobotę zabiorę się do roboty. Amortyzatorów nigdy wcześniej sam nie wymieniałem ale mam nadzieje że dam radę...

Gelo-LBN masz kogoś do pomocy to nawet ściągaczy nie trzeba.trzeba trochę sprytu ale teżz trzeba uważać żeby sprężyna nie wystrzeliła .ja robiłem tak wielokrotnie z pozytywnym skutkiem

_________________
https://www.facebook.com/RYBA-garage-1849542501947522/

Tył to jest bajka do wymiany. Przód wywal golenie i jedz do mechanika najlepiej znajomego niech Ci poskłada a potem wrzuć w auto. Ja tak robiłem a straciłem 0,5 L czystej

Amortyzatory już wymienione. Z pierwszym zeszło trochę czasu, bo trzeba było temat obadać, ale drugi to już szybko poszedł.

Obeszło się bez ściągaczy, a zamiast nich użyliśmy dużego imadła i linek stalowych z zaciskami.

Byłem też dziś na ustawieniu zbieżności.

Zastanawia mnie tylko dziwny dźwięk, który dochodzi czasem z okolic prawego przedniego koła, coś jakby głuche puknięcie czasem na nierównościach. Przed ustawianiem zbieżności diagnosta sprawdzał na szarpakach zawieszenie i wszystko jest ok, więc zastanawiam się czy to nie przypadkiem łożysko amortyzatora.

Wcześniej padnięty był cały amortyzator (sprawność 0% i trochę hałasował więc nie było nic innego słychać) więc nie wiem czy przy okazji jazdy z takim amorkiem coś innego przy okazji nie siadło...

Czy mógłby mi ktoś napisać jakie są objawy uszkodzonego łożyska amortyzatora?

Głuche puknięcia na dołkach to najczęściej objaw łącznika stabilizatora. One wyrabiają się powoli i jeżeli jest to na razie tylko trochę słychać, to na bank diagnosta nie był w stanie nawet tego wyczuć. Nawet łapiąc za łącznik ręką na początku nie czuć luzu, ale na wertepach już będzie słyszalny.

wydaje mi się, że to nie łączniki, bo łączniki były niedawno wymieniane, nawet się jeszcze nie zdążyły zabrudzić. no chyba, że przez jazdę z zepsutym amortyzatorem łącznikowi się oberwało, albo ja coś przy wymianie amortyzatora ukręciłem

Mistrzu - jak wymieniałeś amorek to trzeba było w sumie wymienić sobie łożysko, łączniki i miałbyś spokój...oczywiście chyba wiesz, że tam na łożysku są takie wypustki, które powinny być prawidłowo ustawione...?...a z ukręceniem to raczej nie...bo wszystkie śruby i tak dokręcasz na maksa...no może poza tą u góry przy kielichu...więc może źle ustawiłem łożysko względem amorka...

_________________
kom: 517715008

Maine Garage: http://www.astracoupe.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=2890