Astra Coupé Club

Witam zaczne od tego ze uzywalem opcij "szukaj ale nie znajdziesz" a nie sorry ostatnie wsumie czesto cos znajdywalem, no ale mniejsza z tym.

Od dlugiegooooooo czasu mi cos stuka z przodu (mysle ze sprzodu po lewej). Bylem u chyba 3 Mechanikow ktorzi podniesli coupe, podotykali se, naprezyli troche, i powiedzieli weh wszystko okej mozesz jechac. Pojechalem,bo co mialem zrobic. Ale w polsce sie znowu zdenerwowalem i pojechalem to porzadnego jakiegos mechnika ktory tylko takim czyms sie zajmuje. Powiedzial ze na bank poduszki nad amorkami. Wymienilem! Dalej stuka. Przed chwilka znowu wrocilem od mechnika bo chce to wkoncu zrobic. On mowi ze najprawopodobniej drazki. Hmm? Moga to byc drazki? Powiedzial ze to na 80% to ale jakos mi sie w to nie chce wierzyc nie wiem. 100€ by mnie to z naprawa kosztowalo. Nie tak zle ale bez sensu tez nie chce wymieniac. Potem powiedzial ze moze amorki. Mam zawieszenie gwintowane (firma "gowniana" nie wiem nawet co to jest, bylo juz jak kupilem fure). Jest mozliwosc zeby to dokladniej sprawdzic? mial juz ktos cos takiego? To jest takie stukanie ze nawet jak noge poloze kolo sprzegla to nie raz czuje. Macie moze inne pomysly co by to moglo byc? W tym wypadku potrzebuje pomocy bo naprawde chcial bym to wkoncu zrobic.

Dzieki z gory

Pozdrawiam

_________________
Nie jezdzimy szybko, latamy nisko! Moje Tornado ---> http://astracoupe.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=13137&start=315

Sprawdź sprężyny najpierw...potem może maglownice i drążki co z niej wychodzą...

_________________
kom: 517715008

Maine Garage: http://www.astracoupe.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=2890

Jak bys opisał dzwiek takiego stukania?

Ale jak te sprezyny sprawdzic? moge to samemu jakos sprawdzic?

_________________
Nie jezdzimy szybko, latamy nisko! Moje Tornado ---> http://astracoupe.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=13137&start=315

Niestety jest duża możliwość, że to właśnie amortyzator umiera a tego mechanik nie sprawdzi na szarpakach. Ale ja bym nie panikował, tylko jeszcze z tym pojeździł, jak trochę się to jeszcze rozrusza, to łatwiej będzie ustalić usterkę.

uz jezdze chyba z 4 miechy na tym. A stalo to sie chyba jak sie wpie*** w duza dziure w polsce. I od tej pory to stuka.



to takie "du dudu dudu" hahah zartuje

ehmmmmm kurcze ciezko, nawet by bylo podobne takie jak by ktos siedzial pod autem i lekko uderzal w podwozie.
Nie mam pojecia jak ci to wytlumaczyc.

_________________
Nie jezdzimy szybko, latamy nisko! Moje Tornado ---> http://astracoupe.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=13137&start=315

Jak jeździsz na tym już tak długo to obstawiam amortyzator. Cała reszta po takim czasie byłaby łatwa do zdiagnozowania. Rozwalona końcówkę drążka, lub łącznik stab. latałaby po złapaniu ją ręką.

Dlatego tez mi sie nie wydaje ze to bedzie ten drazek, nie wiem czy to z zewnatrz mozna zobaczyc cos na drazka jak jest zepsuty ale ten wygladal elegancko ^.^
A jak kupuje amorki to musze cale gwintowane zawieszenie nowe kupic tak?

ps. same drazki tu kosztuja kolo 30€ za jeden. A znalazlem gwintowanie zawieszenie firmy "fk" z drazkami juz za 225€ = kolo 900zl +/- co wy na to? to bym juz wszystko wymienil.

_________________
Nie jezdzimy szybko, latamy nisko! Moje Tornado ---> http://astracoupe.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=13137&start=315

jedź na stacje kontroli pojazdów...mają przyrządy, mogą Ci wszystko spr...szarpaki mają, pomiar amortyzatorów też?...no więc ?...

_________________
kom: 517715008

Maine Garage: http://www.astracoupe.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=2890

Z orientuje sie ile to kosztuje tu w berlinie i przemysle jak nie to narazie wymienie te drazki ;/

_________________
Nie jezdzimy szybko, latamy nisko! Moje Tornado ---> http://astracoupe.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=13137&start=315

drążki itd sprawdzą Ci na przeglądzie...nie wiem po co na darmo wymieniać sprawną część...?płacisz wymagasz - niech Ci wszystko sprawdzą - przecież od tego jest przegląd techniczny auta...

_________________
kom: 517715008

Maine Garage: http://www.astracoupe.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=2890

Niech może dokładnie sprawdzą Ci sprężynę może bo ja w poprzednim oplu miałem taki przypadek że pękła mi na samym końcu tzn niecały jeden zwój i co jakiś czas się on odzywał jak latał w kielichu od amora. Też jeżdziłem z tym do kilku "mechaników" i nic nie widzieli aż jeden w końcu zauważył

Sprawdź jeszcze sworzeń.

_________________
Leszek

Dokładnie, sprawdź sworzeń wahacza. Z własnych praktyk ( u mnie w innym aucie) lubiło stukać po zmianie biegu lub przy jeździe na stałych obrotach.

Okej dopisze na liste

_________________
Nie jezdzimy szybko, latamy nisko! Moje Tornado ---> http://astracoupe.pl/forum/viewtopic.php?f=27&t=13137&start=315