Astra Coupé Club
http://astracoupe.pl/forum/

PROBLEM Z XENONEM
http://astracoupe.pl/forum/viewtopic.php?f=31&t=3325
Strona 1 z 3

Autor:  Seba1977 [ 14 września 2008, o 11:20 ]
Tytuł:  PROBLEM Z XENONEM

WITAM MAM PROLEM PRAWY XENON NIE ŚWIECI PRZEKŁADAŁAM PRAWY ŻARNIK DO LEWEGO I DZIAŁAŁ WIĘC ŻARNIK OK.BEZPIECZNIKI OK WIĘC GDZIE SZUKAĆ.POMOCY :) JESTEM TYLKO KOBIETĄ I OBAWIEM SIĘ PARTACZY GRZEBIĄCYCH W MOIM SAMOCHODZIE.ZWŁASZCZA ŻE WCZORAJ BYŁAM U GAZOWNIKA ŻEBY ODŁĄCZYŁ MI INSTALACJE GAZOWĄ I ODŁĄCZYŁ OCZYWIŚCIE BEZPIECZNIK LECZ TO BYŁ BEZPIECZNIK OD ŚWIATEŁ A NIE OD GAZU ,WIĘ JESTEM PEŁNA OBAW PRZED NASTĘPNYMI FACHOWCAMI.pROSZĘ O WSZELKIE RADY I PORADY :D
POZDRAWIAM JOLCIA

Autor:  ryba1 [ 14 września 2008, o 11:27 ]
Tytuł: 

nie pisz dużymi literami bo będzie problem

Autor:  Seba1977 [ 14 września 2008, o 11:36 ]
Tytuł: 

INSTALACJE ODŁĄCZYŁAM BO NIEUŻYWAM.A CO DO XENONU W PRAWYM KLOSZU NIEDZIAŁA A PO PRZEŁOZENIU DO LEWEGO DZIAŁA ,WIĘC CO SIĘ PRZEPAŁIŁO ?

[ Dodano: Nie 14 Wrz, 2008 12:38 ]
ok
przepraszam

Autor:  Shreq79 [ 14 września 2008, o 11:53 ]
Tytuł: 

Po pierwsze to bym sprawdzil czy jest napiecie podawane do przetwornicy. Jezeli nie ma to wina albo bezpiecznika albo polaczenia na kablach miedzy wylacznikiem a przetwornica. Jezeli jest napiecie to albo masz cos nie tak ze stykami na polaczeniu przetwornica/zarnik albo padla po prostu przetwornica. W moim przypadku problemem bylo brak styku w przetwornicy - musialem poprawic styki w gniazdku i teraz dziala jak nalezy.

Autor:  Seba1977 [ 14 września 2008, o 15:08 ]
Tytuł: 

Dzięki bardzo sprawdze :)

Autor:  piotrek [ 14 września 2008, o 19:49 ]
Tytuł: 

jak bylem u kolesia, ktory mi uzbrajal xenony to mowil ze w astrach czesto przetwornice padaja. woda(wilgoc) sie do srodka lampy dostaje a przetwornica jest zamontowana pod spodem lampy i stad te problemy.
pozdrawiam

Autor:  Spiderxxx [ 14 września 2008, o 20:07 ]
Tytuł: 

piotrek napisał(a):
jak bylem u kolesia, ktory mi uzbrajal xenony to mowil ze w astrach czesto przetwornice padaja



Nie wiem czy często – ale chyba masz rację, ja mam najechane dzisiaj równiutko 44 tys km, niedawno miałem podobny problem jak Julcia – przekładałem palnik – to samo nie świeci – obstawiłem na przetwornice bo Wierzyc mi się nie chciało – okazało się jednak że przetwornica – pomimo tego że są one dobrze ukryte pod lampami – nie taki diabeł straszny jak go maluja – podnieś auto na podnośniku lub nawet dobrym lewarku, wsuń się pod auto, i wykręć przetwornice obie i zamień je stronami – mi zajęło to nie dłużej niż 10 minut bez żadnego ściągania zderzaka – przetwornica jest na 3 imbusowe śrubki przykręcona – będziesz miała to zdiagnozowane w moment – w sumie to niech mąż lub chłopak zrobi to dla ciebie – bo dziewczynie jakoś tak nie uchodzi kłaść się pod auto :oops: . Swoją drogą nie wiem co się popsuło w tej starej ale otwierałem ją – nic zadziwiającego tam nie ma w środku, i mam jednocześnie sam pytanie, czy istnieje jakaś firma, która zajmuje się naprawą/regeneracją tego ? Bo jeśli tak to może pokuszę się o naprawę i będzie sobie w zapasie

Autor:  Seba1977 [ 15 września 2008, o 17:54 ]
Tytuł: 

Dzięki bardzo za info.Masz rację co do kładzenia się pod samochód zostawie to mężowi.Ale to niestety będe musiała czekać jeszcze tydzień :-( Napewno zrobi to z chęcią bo jeszcze niemiał okazji jej zobaczyć (zakupu dokonałam baz męża :D )

Autor:  The Shade [ 31 października 2008, o 11:51 ]
Tytuł: 

Witam !
Podpinam się pod temat bo u mnie to samo, wczoraj po dokladnym myciu auta chcialem sie przejechac zeby je wysuszyc ;D i pierwsze co "Headlight, Tail light", dzisiaj przekladalem zaplonniki i zarniki, wszystko sprawne poza tym ze w prawym kloszu nie swieci wiec albo bezpiecznik albo przetwornica i tu pytanie, gdzie znajde bezpiecznik i ile kosztuje przetwornica?

Pozdrawiam
The Shade

Autor:  marcinpsk [ 31 października 2008, o 16:40 ]
Tytuł: 

Masz w takim razie nieszczlne lampy. Po myciu karcherem zawsze odpalam auto na jakies 15 minut, zamykam maske i czekam az troche odparuje dla pewnosci, chociaz ze lampy nie ciekna. Zdarzylo mi sie tak dwa razy zanim dodatkowo uszczelnilem ze troche pary lub wody wlecialo i za pierwszym razem jak nie odpalila lampa to troche pojedzilem bez wlaczonych swiatel. Przeschlo troche i odpalily obie lampy. Za drugim juz byl ten problem ze sie przetwornica sfajczyla. Kupilem uzywke za 120 zl i 3 miesiac smiga bezproblemowo. Po tej przygodzi wyciagnelem lampy, rozkleilem klosze i tegniazda ktore sa w lampie przez ktore nacieka woda do przetwornicy posmarowalem sylikonem do lamp. Na koniec dalem dodatkowa ilosc kleju do szyb zeby skleic spowrotem klosze i zeby nie cieklo. Od tej pory nie mam zadnych problemow z xenonami.

Autor:  darek1947 [ 31 października 2008, o 21:29 ]
Tytuł: 

Jesli sa to orginalne xenony helli ,to w kazdej lampie jest zaplonnik/u mnie padl jeden/w aso 300zl na allegro sa po 120 ,syn elektronik poprawil ,spalily sie dwie diody za 1,40/Zapolonniki mozna przelozyc i .wtedy bedzie wiadomo czy to zaplonnik czy przetwornica

Autor:  The Shade [ 1 listopada 2008, o 00:19 ]
Tytuł: 

darek1947 nie wiem czy wogole przeczytales moj post, przeciez napisalem ze przelozylem zarniki i zaplonniki i wszystko dziala, zostaje kwestia bezpiecznika, nie wiem czy jest osobny dla kazdej lampy jesli tak to sprawa otwarta a jesli jest jeden na obie to bezpiecznik odpada bo lewy xenon swieci, jesli nie bezpiecznik to albo sie kable poluzowaly na stykach albo zalalem przetwornice podczas mycia auta, pozdro

Autor:  darek1947 [ 1 listopada 2008, o 09:33 ]
Tytuł: 

Ja tez szukalem bezpiecznika lub bezpiecznikow nie znalazlem ,sprawdzalem zasilanie do obu ksenonow bylo wiec odpuscilem szukanie bezpiecznikow.Nie znalazlem nigdzie schematu instalacji oplowskiej z xenonami

Autor:  marioo [ 2 listopada 2008, o 18:27 ]
Tytuł: 

darek1947 napisał(a):
Ja tez szukalem bezpiecznika lub bezpiecznikow nie znalazlem ,sprawdzalem zasilanie do obu ksenonow bylo wiec odpuscilem szukanie bezpiecznikow.Nie znalazlem nigdzie schematu instalacji oplowskiej z xenonami


w HELLI nie daja schematow do ksenonow ktore montowal fabrycznie OPEL. mowia ze w ASO sa i ASO moze je udostepnic.
natomiast na forum sa schematy do kseneonow HELLI z drugiej serii, ktore mozna bylo dokupic oddzielnie

Autor:  Michaello84 [ 10 listopada 2008, o 17:14 ]
Tytuł: 

ja mam podobny problem lecz troszkę się różni od wcześniej wspomnianych.

Prawy xenon zaczął mi mrugać... mrugał mrugał, aż w końcu przestał mrugać i zgasł... po zgaszeniu świateł i ponownym zapaleniu przez chwilę świeci ale bardzo słabo... potem mruga i znów gaśnie...

pojechałem dzisiaj do firmy sprzedające żarniki, kupiłem ORYGINALNE żarniki D2S firmy OSRAM. Włożyłem i dupa... nie świeci... po kilkunastu minutach zapalam i świeci, po czym zaczyna mrugać i znów gaśnie. Bezpieczniki na pierwszy rzut oka są ok - mówię o tych w kabinie, chyba że to jakieś pod maską mam sprawdzić? Xenon mam dokładany, tj. Astra z fabryki wyjechała bez xenonu - mam pokrętło od regulacji wysokości świateł przednich. Xenony montował poprzedni właściciel.

Mam 4 żarniki obecnie, którykolwiek z nich wsadzam w prawą lampę to chwilę świeci, potem mruga aż w końcu pada...

Co może być przyczyną tego stanu rzeczy? Przetwornica jest cholernie droga, a używki się boję kupić bo jaką mam pewność że zaraz znów nie padnie?

Lampy to HELLA

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/