Astra Coupé Club

Może troszkę poprawie, czy to będzie żarówka czy dioda czy jakikolwiek odbiornik to jak mu odejmiesz jakikolwiek z biegunów czy to będzie "+" czy "-" to nie ma bata nie zadziała, powodem żarzenia może być rozpływ prądu po instalacji. Przykładowo u mnie gdy podepne miernik między jakikolwiek punktu na którym występuje "+" dopiero po załączeniu, np: stacyjka, światła, radio czy podświetlenie schowka a masą pojazdu zawszy występuje jakieś napięcie rzędy 1,2 V - 2,4 V. miałem tak w poprzednik aucie i jest tak samo u ojca w astrze G HB. Tylko, że u niego złodzieja nie ma. Ale z tą stacyjką i włącznikiem świateł muszę pokombinować.
PS. równolegle włączony rezystor 1kOhm faktycznie eliminuje żarzenie ale to jednak z punktu widzenia elektroniki też jest odbiornik, który pobiera prąd
(I = U/R, czyli
I = 12 V/ 1000 Ohm, czyli
I = 0,012 A - taki wychodzi pobór prądu jednego rezystora o wartości 1kOhma)

A w ogóle to czy multimetr wyłącza ci oświetlenie wnętrza po kilku minutach?

_________________
Leszek

pamietaj ze rezystor trzeba dobrac do led-a bo mozliwe ze bedzie to duzo mniej i z automaptu mniejszy zezre prad,bo jaki prad ma przeplywac przez led-a?
o napieciu szczatkowym mozna by pewnie ksiazki napisac niby jest a niby niema.ale do sedna masz led i pobiera prad wstawisz opornik tez bedzie pobieral prad.dasz zwykla zarowke tez bedzie pobierala prad tylko ze tego nie widzisz jak w przypadku ledow.A jak DAN napisal jestes pewien ze multimetr wylacza???(tu moze byc jak wczesniej pisalem i wina stacyjki i wlacznika)bo w przeciwnym razie bedziesz w takim punkcie ze bedziesz mial wlaczone radio i bedziesz sie zastanawial co czerpie prad.zebys sie sam nie zagmatwal w tym wszystkim.idz po najnizszej logicznej linii.
skoro bezpiecznik odpowiedzialny jest za zabezpieczenie kilku elementow,likwiduj je pojedynczoi mierz ,bo odcieciem tylko bezpiecznika nic nie znajdziesz:)
jak masz alpine wywal

Alpine akurat swietnie gra wiec szkoda wywalac Co nie zmienia faktu, ze ja przy podlaczaniu swojej alpinki tez chcialem byc cwany i dac radio na staly plus. Efekt byl taki, ze nie odpalilem potem...

A wiec po kolei, radio czy podłączone czy nie zżera prąd tak samo, radio podłączyłem tak żeby działało po stacje i faktycznie działa tak jak należy, nie włączę dopóki nie przekręcić stacyjki, bez kluczyka działa tylko podtrzymanie pamięci, a radio mam pioneera bo chciałem mieć sterowanie z kiery. Światło w środku mimo wsadzonej ledowki się elegancko ścienna i nie żarzy bo jest z rezystorem. Czytałem gdzieś ze przy otwartych drzwiach po jakimś czasie powinno światło w środku zgasnąć, u mnie nie gaśnie. I jeszcze jedna rzecz, jak przekręcić kluczyk na zapłon a nie odpale silnika tylko go z powrotem wyjme nie gaśnie mi wyświetlacz od MIDa, a jak silnik odpale i zgasze to wtedy elegancko gaśnie. Dlatego moje podejrzenie padło na kończący żywot multitimer. Tylko pytanie czy moje podejrzenia są słuszne.

Za to właśnie odpowiada multimetr. Dodatkowo powinno zgasnąć podświetlenie schowka i bagażnika.

_________________
Leszek

To się musze temu przyjrzeć i porównać z Astrą HB ojca, będę miał jakiś pogląd na to co się dzieje. Zastanawiam się jeszcze czy multitimer z HB jest taki sam i czy ma te same funkcje co u nas w Coupe to może uda się podmienić na próbę, rocznik jest ten sam. W najbliższych dniach nie będę miał za bardzo czasu na to ale może w przyszłym tygodniu się uda. Jak tylko to ogarnę to dam znać, może się przydać dla potomnych bo problem jest nie typowy i nie taki oczywisty na pierwszy rzut oka. Dzięki wielkie za wszystkie sugestie i jakby jeszcze ktoś miał jakiś pomysł to pisać, będę wdzieczny