Astra Coupé Club

o tym już nie wspominałem o to chyba logiczne



się używa się zużywa

_________________
https://www.facebook.com/RYBA-garage-1849542501947522/

Witam mam problem z moją Astrą 1.8 X18XE1 mianowicie

gdy odpalam na zimnym silniku obroty windują na 2000 obr lekko podniosę obr i opadają doprawidłowego poziomu.
Gdy się rozgrzeje silnik gdy chcę przyspieszyć z niskich obr szarpie przekroczę 1500 tyś obr i jest spokój i czasami go zmuli do 2000obr i potem wysyczeli jak z procy dodam że świece wymienione filtry wymienione EGR zaślepiony.

Mam nadzieje że jest czytelni jeśli nie to przepraszam bo nie wiem jak to opisać dosłownie

Pozdrawiam

Mam podobny problem. Pisałem już wcześniej, że z tego co tu wyczytałem to przepływka do wymiany. Byłem u mechanika i powiedział, że nie. Mam wyczyszczoną przepustnice, egr i zmienioną cewkę bo stara się już rozleciała.

Objawy są takie jak wcześniej. Poranne odpalenie i obroty na jakieś 1400, dodam gazu i spadają. Jak silnik się rozgrzeje to po puszczeniu gazu szarpie na niskich obrotach. Kiedy wrzucam na luz to obroty falują.

Może ktoś będzie wiedział co to bo nie chce wszystkiego po kolei wymieniać.

_________________
Opel Astra Coupe Bertone

Odebrałem auto od mechanika i nie znalazł ponownie żadnych problemów. Kiedy odpaliłem auto następnego dnia obroty nów były za wysokie. A podobno auto sprawne:/

_________________
Opel Astra Coupe Bertone

Podczepię się pod temat. U mnie sprawa wygląda podobnie. Na zimnym silniku po odpaleniu obroty na ok 3tys i stoją aż jak gdyby zejdzie z ssania. potem obroty są normalne. Falowanie obrotów też wystepuje jak dojeżdzam do skrzyżowania albo staję czy coś. Ale dziwnym objawem jest też to że przy zmianie biegów w momencie wduszenia sprzęgła, obroty jakby minimalnie idą do góry i nie opadają albo opadają bardzo powoli. I takie zdarzenie występuje i na ciepłym i na zimnym silniku. Dodam że przepływomierz mechanik podobno wymienił na nowy ori(przynajmniej rachunek na to wskazywał) przepustnica też była czyszczona ale żadnych zmian to nie dało, może minimalne ale na krótko. Jakieś propozycje???

obstawiałbym, że padła elektronika przepustnicy. Najlepiej jakbyś podmienił całą przepustnicę i to zweryfikował

Witam, posiadam bertonke 1.8 Z18XE 125 koni i następujące problemy:
po odpaleniu silnika na zimnym auto odrazu wchodzi na ssanie normalnie, po czym jak schodzi ze ssania obroty zaczynają falować, falują sobie mocniej lub mniej, przez jakieś kilkanaście sekund i wszystko ustaje, chodzi normalnie. Ruszam, wszystko jest ok, przełącza się na gaz, też jest ok ale jak silnik się rozgrzeje to co jakiś czas (też raz wiecej raz mniej, mam wrażenie że zależy to od jakości gazu) poszarpuje mi do 2000 obrotów, od 2000 idzie jak burza. Dodam że przez jakiś czas palił mi się ten żółty check z pompą czy czymś takim i przez jakiś czas kontrolka auta z kluczykiem. Aaaa i jeszcze auto nie raz ciężko odpala, bez znaczenia czy jest zimne czy gorące, czasem kręce kręce i nie chce zaskoczyć, przestaje kręcić, i za nastepnym podejściem już odpala, raz tez załapuje jakoś na "dotknięcie" a czasem trzeba pokrecic ją dłużej, jakieś sugestie? z gory dzieki. Aaa i dodam ze moja bertona cabrio jedzie maxymalnie ok 194 na godzine z gps. To chyba też troche za mało?