Astra Coupé Club

W tym wypadku nie wiem czy nie będzie lepiej kupić nowszy silnik.

a skąd będziesz wiedział czy nie kupisz w takim samym stanie jak obecny???Jurand ma racje.zrób remont obecnego i będziesz wiedział co masz

_________________
https://www.facebook.com/RYBA-garage-1849542501947522/

Nowy silnik ?? to dobre wyjscie, ale zapewne bardzo drogie No chyba, ze rozumiesz przes slowo "nowy" silnik kupic od kogos stary, uzywany wyciagniety z innego auta To juz chyba lepiej zrobic remont silnika

_________________
Można sprzedać żone, ale nie bertone

jest kilka silnikow na alledrogo z nieduzymi przebiegami, ale wszystkie kosztuja ponad 7 000 i teraz kup silnik za 7k zrob przekladke za 1 k, gwarancje dostajesz rozruchowa zaluzmy 2 tygodnie, a po 2 tygodniach sie okaże, ze dalej bierze olej, ale silnik jezdzi i co wtedy?

kolejne wydatki i nerwy.no chyba że masz kogoś zaufanego kto Ci ściągnie sprzeda bardzo dobry silnik

_________________
https://www.facebook.com/RYBA-garage-1849542501947522/

A ty Jurand robiłeś remont kompletny i pomogło?
Ile już przejechałeś po remoncie?
Jaki ma teraz apetyt na olej?
I ile Cię to kosztowało?

Tak, robilem remont kompletny, mam zakuty silnik, wszystkie potrzebne szlify. Skladany na najlepszych podzespołach do tego silnika, sruby firmy arp, panewki acl race ...
Oleju nie bierze wcale, przynajmniej na bagnecie nie widac.
Kosztowalo mnie to okolo 11 tysiecy. Razem z turbina leha, wzmocnionym sprzeglem, kompletna naprawa głowicy itp.

Po remoncie spotkał mnie nie przyjemny incydent, obrocilo panewke tylko na 2 cylindrze i trzeba było wszystkie wymieninc i zrobic szlif walu, na szczescie wiecej przykrosci nie bylo. Jaki byl tego powod? Ja obstawiam te rzeczy:

1. Pech
2. Wada materiałowa panewki
3. Moze pompa oleju juz nie dawala rady
4. Zalany podrobiony olej.

Ktora z tych rzeczy to dokladnie nie wiadomo, ale samochod pieknie jezdzi, ma ponad wzorcowa kompresje, cichutko silniczek pracuje, pali na dotyk, nie kopci, nie bierze oleju, sporo zyskał na mocy dzieki nowym tlokom odprezajacym cosworth 86,5mm


Od remontu zrobilem 1800km (1300km olej mineralny (docieranie) i 500km olej full syntetyk) pozniej jebana panewka i po poprawce 1200km i jak narazie brak jakichkolwiek dziwnych rzeczy.

Lechu z tego co pamiętam z innego forum, to niewiele więcej dałeś za astrę niż opisany remont przez Juranda
więc pozostaje ci jeździć narazie, albo wymienić tylko uszczelniacze

To dość spora inwestycja - i aż prosi się o późniejszą zmianę mapy.
Mnie rzeczywiście w sumie z recyklingiem samochód wyszedł około 17tys. więc taki remont raczej nie wchodzi w grę bo mnie po prostu nie stać w tej chwili.
Pomijając już, że za 25 000 tys można mieć konkretne inne auto.

niby masz racje.ale następne też możesz kupić do remontu itd itp....

_________________
https://www.facebook.com/RYBA-garage-1849542501947522/

z obserwacji mojej wynika, ze let jak juz ma przejchane 150tys km, zaczyna sie sypac i to prawie kazdy. Uszczelniaczy nie rob bo ci to nic nie da, a glowice i tak trzeba sciagnac.

Ja ostatnio przerabiałem temat brania oleju ;/...dzisiaj jestem już po remoncie silnika, pociągnęło mnie to trochę no ale cóż...Bertone ja wymieniłem pierścionki i uszczelniacze, splanowałem głowicę, oczywiście nowe uszczelki i śruby do głowicy. Nie wypowiem się jeszcze jaki jest efekt gdyż dopiero przejechałem 51km gdyż zimę mam tutaj nie na moje spojlery i zawieche po remoncie, jedyny efekt zauważalny do tej pory to to że przy przygazówce nie kopci już na czarno Autko zalane Valvoline 10w40, motor 2.2 147KM. Mam nadzieję że będzie już dobrze

U mnie właśnie nie kopci podczas jazdy tylko na zimnym silniku przy odpalaniu przez chwile.
Tak czy inaczej jak już dotrzecie konkretnie swoje silniki to dajcie znać czy jest wszystko OK.

silniki po okolu 2 tys km sa juz calkowicie dotarte. Ja na twoim miejscu bym dolewal i jezdzil,

ja dodam tylko ze unas na warsztacie wlasnie jest juz ponad tydzien 2.2 signum silnik praktycznie ten sam co w coupe i w zime gos wzial go na pych bo aku zdechł. Niestety łańcuch przeskoczyl no i zawory poszly. Koszt remontu- w tym dzwigienki, zawory i rozrzad,uszczelki to niestety ponad 10 tys zl-ceny aso.
Ja tez bym nie dotykal a jezdzil no chyba ze zacznie brac wiecej "oleju jak beny"

_________________
SHARAN 1.9 TDI AUY++++ i GOLF 1.9TDI ASZ+ by TUNE UP
Dianostyka OPEL i VAG -wszystkie modele wlacznie z najnowszymi