Astra Coupé Club http://astracoupe.pl/forum/ |
|
Zatarty silnik ? http://astracoupe.pl/forum/viewtopic.php?f=30&t=5581 |
Strona 2 z 3 |
Autor: | mich007 [ 30 października 2009, o 23:12 ] |
Tytuł: | |
cezzar napisał(a): A ja stawiam na zasilanie czyli prąd. Sprawdz masy, aku, alternator (regulator napięcia) ale przede wszystkiim masy-czy jest dobre połączenie z masą alternatora, silnika.
dokładnie tak...najpierw przełóż aku do innego auta...obstawiam że inne auto też nie odpali...aku do wymiany na 95% silnik nie jest zatarty na 95% |
Autor: | ToMMiCOUPE [ 30 października 2009, o 23:41 ] |
Tytuł: | |
Niestety Panowie jednoznaczna i smutna wiadomość. Silnik mi sie posypał. Kupiłem juz za 1200 z przebiegiem 80000 km w bdb stanie. W poniedzialek podmieniamy i tyle w temacie. Szkoda ale co zrobić. Samo życie a Bertona musi żyć i nadal cieszyć hehe Pozdrawiam |
Autor: | mich007 [ 31 października 2009, o 07:31 ] |
Tytuł: | |
Jaka dokładnie przyczyna?? Dla mnie mega dziwna sytuacja...silnik nie zaciera się w momencie...jest to troche dłuższy proces |
Autor: | cezzar [ 31 października 2009, o 09:46 ] |
Tytuł: | |
mich007 napisał(a): mega dziwna sytuacja...silnik nie zaciera się w momencie...
Dokladnie, powiedz cos wiecej, co sie stalo? |
Autor: | ToMMiCOUPE [ 31 października 2009, o 10:33 ] |
Tytuł: | |
Panowie on go teraz wyciąga i w poniedzialek robimy podmianke wiec napewno bede wiedzial wszystko w Poniedzialek. NIe chce poprawiać tysiac razy postu wiec troszke cierpliwosci;-) |
Autor: | mich007 [ 31 października 2009, o 17:09 ] |
Tytuł: | |
ToMMiCOUPE napisał(a): Panowie on go teraz wyciąga i w poniedzialek robimy podmianke wiec napewno bede wiedzial wszystko w Poniedzialek
ale to co bo nie rozumiem...gość podmienia silnik a nie zna przyczyny?? :O |
Autor: | SirAdam [ 31 października 2009, o 17:29 ] |
Tytuł: | |
mich007 napisał(a): gość podmienia silnik a nie zna przyczyny??
to samo mi przyszlo na mysl, ale zobaczymy w poniedzialek.... No chyba ze na nowy silnik wymieniaja, wtedy by to mialo sens. Adam |
Autor: | ToMMiCOUPE [ 3 listopada 2009, o 14:01 ] |
Tytuł: | |
A wiec dzisiaj odebralem auto. Dziala rewelacyjnie (narazie hehe) . Panewka sie posypala nie wiem jak moglo sie to stac wiec prosze nie pytajcie. Stalo sie. Dbam o silnik i zawsze staram sie zeby bylo wszystko ok ale niestety:/ Widocznie tak mialo być. Mam do sprzedania resztę silnika do zrobienia panewka. Jakby ktos chetny prosze piszcie na priv-a. Pozdrawam i zycze bezawaryjnej jazdy;-) |
Autor: | SirAdam [ 3 listopada 2009, o 17:01 ] |
Tytuł: | |
ToMMiCOUPE napisał(a): Panewka sie posypala nie wiem jak moglo sie to stac wiec prosze nie pytajcie.
podejzewam ze panewka sie obrocila. Adam |
Autor: | ToMMiCOUPE [ 3 listopada 2009, o 17:57 ] |
Tytuł: | |
Gratuluje trafnej prognozy Adamie...niestety szkoda dla mnie;) |
Autor: | SirAdam [ 3 listopada 2009, o 20:05 ] |
Tytuł: | |
ToMMiCOUPE napisał(a): ...niestety szkoda dla mnie
no niestety, ale z drugiej strony za calkiem dobre pieniadze udalo Ci sie zdobyc drugi silnik. W tym przypadku szczescie usmiechnelo sie do Ciebie. Zycze dalszej bezawaryjnej jazdy. Adam |
Autor: | Pd24 [ 3 listopada 2009, o 20:18 ] |
Tytuł: | |
Ja mam pytanie odnośnie panewek. Od czego one się przekręcają, od zbyt dużego obciążenia :?: Często lubię sobie do odcięcia pojechać, czasem nawet przekroczę odcinkę (lpg) |
Autor: | ToMMiCOUPE [ 3 listopada 2009, o 21:15 ] |
Tytuł: | |
Pd24 napisał(a): Ja mam pytanie odnośnie panewek. Od czego one się przekręcają, od zbyt dużego obciążenia :?: Często lubię sobie do odcięcia pojechać, czasem nawet przekroczę odcinkę (lpg)
Tak naprawde to stało mi sie to ale nie potrafie odpowiedzieć bo nie znam sie na silnikach. SiRAdam napewno odpowie ci na to pytanie a po drugie nie pytaj bo zapeszysz hehe a uwierz mi nie chcesz zeby ci sie to stalo. Wydatek niemaly:/ |
Autor: | SirAdam [ 3 listopada 2009, o 21:26 ] |
Tytuł: | |
Pd24 napisał(a): Od czego one się przekręcają, od zbyt dużego obciążenia tez, niedostateczne smarowanie, "tanie" oleje, przegrzanie, przyczyn moze byc wiele. Pd24 napisał(a): Często lubię sobie do odcięcia pojechać, czasem nawet przekroczę odcinkę (lpg) No wlasnie , ja juz caly czas sie zastanawialem; po co jakis zidiocialy magister inzynier , czy inny super wyksztalcony idiota skonstruowal i kazal w kazdym silniku "odcinke" montowac ? Ciekawe czy ten smile Pd24 napisał(a): ;D
pojawi sie w twoim poscie, jak napiszesz ze rozlecial Ci sie silnik ? (czego Ci nie zycze, ale prowokujesz zeby sie tak stalo) Adam |
Autor: | Pd24 [ 3 listopada 2009, o 22:00 ] |
Tytuł: | |
SirAdam, dzięki za odpowiedz, fakt na oleju nie ma co oszczędzać. SirAdam napisał(a): pojawi sie w twoim poscie, jak napiszesz ze rozlecial Ci sie silnik ?
(czego Ci nie zycze, ale prowokujesz zeby sie tak stalo) Teraz to mi się odechce kręcenia motoru, można zrobić odcinkę na lpg :?:U kumpla w alfie przekręciło już panewkę. Tyle że po lekkim kręceniu wydaje mi się że samochód odżywa. Może to tylko złudzenie ale kiedyś muliłem do 90km/h odcinek 25km, to czułem że powyżej nie chcę tak wejść jakbym nie mulił. |
Strona 2 z 3 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |