DAN napisał(a):
Daro napisał(a):
Mógłbyś mi to obszerniej wyjaśnić bo nie wiem dokładnie co masz na myśli?
Skoro świeca i kanał świecy jest mokry, to coś tam leci, a nie powinno. Sprawdź czy to olej czy płyn chłodniczy.
Świece trzeba dokręcać odpowiednim momentem. Jak dokręcisz za mocno to głowica pęknie gdzieś przy gwincie w głowicy. Jak pęknie dostatecznie mocno to płyn chłodniczy będzie się lał do kanału świecy.
Jak przyjdę po nocy do samochodu i wykręcę świece to są suche ale na tłoku widać wodę. Usterka Powstała/ujawniła się w momencie kiedy na świecach zrobione miałem ok 10tyś, nie były wykręcane od nowości więc uważam że to mało prawdopodobne. Ale nie wykluczam takiej usterki, tylko jak to sprawdzić? trzeba ściągać głowę czy da się bez odkręcania?
DAN napisał(a):
a ja bym sprawdził wtyczki od wtrysków
tylko przy rozruchu jest problem, jak silnik popracuje ok 15 sekund (i wydmucha całą wodę z cylindra/cylindrów)to problem ustaje i samochód jeździ bardzo dobrze, objawy ustają
dodane: 30 października 2015, o 20:53 Problem rozwiązany, pojechałem do innego gazownika i stwierdził że dwa wtryskiwacze gazowe są do wymiany (puszczały gaz do cylindra na postoju), natomiast jeśli chodzi o płyn chłodniczy to jeden z trójników był nieszczelny. Teraz auto śmiga aż miło. Dzięki za pomoc i pozdrawiam Darek