Astra Coupé Club

Z tego co wiem to nie można zmieniać oleju z gęstszego na rzadszy, tzn. jeśli ktoś jeździł na półyntetyku to nie może zalać syntetyka bo się silnik rozszczelni.

Ja kupiłem bertonke jakiś cas temu i nie bardzo wiem jakim olejem zalany był silnik, podobno syntetykiem, ale pewności nie mam- auto sprowadzone z Niemiec i ma przebieg 165000km. Chyba teraz zaleję półsyntetyk 10W40- tak będzie najbezpieczniej. Jak myślicie?

masz na mysli ten silnik ze 136 KM ?
Nie wiedzialem ze byl on tez montowany w Coupe :roll:
dziwne.
A co do palenia oleju, to napisz ile masz przebiegu , a jak jest go juz wiecej to wymien uszczelniacze na zaworach i jest po klopocie (no chyba ze to auto jest juz takie zajechane ze na pierscieniach przepuszcza)





Adam

Dzieki za news.Ma ok 118tys km wiec niewiele.W tygodniu mam zamiar sie wybrac na serwis by rzucili okiem.Silnik jak dalem do ogladania na serwis autoryzowany do swoich znajomych to ponoc byl igla.Rzadnych wyciekow, cichutki-jak pszczolka.Po duzym przegladzie wyjechalem 4000km i wtedy cos mi olej wzial.I nie wiem czy to nie wina oleju.Co do silnika sam sie zdziwilem ale jak dla mnie ideal.As oszczednosci w przelozeniu na dynamike.Jestem nim zachwycony. Sam nie wiem ale w tygodniu podejde do sprawy powaznie by temu zapobiec.dzieki

Z tego wynika że jesteś 1 właścicielem 2.0 16V Coupe na tym forum :shock:
Napisz coś więcej czy to jest x20xev :?:

hym skladak? wszystko na to wskazuje ... chyba ze ktos turbine wymontowal ?:)

co do oleju 5w-50 mobila osobiscie polecam .. jak dla mnie git... mi olej uciekal przy odplywie z turbiny ale wystarczylo dokrecic srube i jest suchutko jak na pustyni...

Panowie-sam nie wiem skad tu ten silnik.Probowalem dojsc tego ale nie mialem czasu-mam zamiar wyslac zapytanie bezposrednio do producenta o ten stan rzeczy. Sam pacowalem kiedys przy sprzedazy nowych aut i wiem ze mozna zamowic indywidualnie inny silnik ale koszt jest z regoly wiekszy.Sam watpie czy ktos by na to poszedl.Na serwisie "Carman" gdy na rozrzad i takie tam zajrzalem w wiekszosci osprzed od 1.8, ale ukl.wydech ten sam co Vectra 2.0.Byc moze to ten sam silnik.Dam wam znac jak dojde do sedna ale to potrwa pewnie jakis czas.
Mobil 5W 50 wlasnie mi znikal ale spojrze na wasze rady i zobaczymy.

Nash5009 jak twoja turbina?? Przynam ze balem sie tego ze strony Opla bo nie slynie z dobrych turbin.Wszystko gra czy sa klopoty??

Moze podjedz do ASO i niech po VINie sprawdza co to za wynalazek? Sam jestem ciekaw, czemu jest taki silnik. Moze jakis przymusowy swap z 1.8?

powiem ci tak... nie wiem jak byl samochod eksploatowany zanim go kupilem... aby doprowadzic go do stanu uzywalnosci troche minelo czasu i wydanej kasy...

jesli chodzi o turbo to mysle ze gra jak powinno acz kolwiek po pierwszej wizycie na hamowni to mi rece opadly (tylko 169 KM) wiec od tamtej pory wszystko co wydaje sie podejrzane to naprawiam, do tego wprowadze pewne modyfikacje i odwiedze hamownie raz jeszcze.

A co powiecie o oleju ELF'a??
Ja lałem pełny syntetyk do Peugeota i byłem zadowolony...przy przebiegu 10 000tyś od wymiany prawie w ogole nie zmienił barwy

_________________
RPM-SERVICE - serwis ogumienia, regeneracja felg, mechanika, autoklima

www.rpm-service.pl
https://www.facebook.com/pages/RPM-SERVICE/680155875351081

ZAPRASZAM :)

Spuszczony olej, wlany Mobile 5W50, po 150 km prawie czarny. O czym to moze swiadczyc?

o tym ze wymyl wszystkie brudy z silnika ? :roll:





Adam

Czy w takim wypadku warto zalac silnik jakims tanszym olejem na powiedzmy 200km, a potem spuscic i nalac docelowy? Czy po takiej operacji bede sie przez dlugi czas cieszyl krystalicznie czystym olejem?


Maciek

Czy warto ?
hmmmm.........
a czy ten "tanszy" olej ma takie same wlasciwosci smarujace (we wszystkich warunkach temperaturowych) i CZYSZCZACE ???
Odpowiem krotko;
wedlug mnie to sie nie oplaci. (bo ten "tanszy" tez kosztuje pieniadze)






Nie.
Olej sie starzeje;
wymywa silnik,
molekuly oleju sa "rozgniatane" w lozyskach,
w turbosprezarce temperatury spalin dochodza do 1000°C i tam musi ten olej jeszcze o chlodzenie i smarowanie sie "postarac"
na denkach tlokow temperatury tez sa "niczego sobie"
czesc, spalin dostaje sie do skrzyni korbowej przez pierscienie i jest w czesci "wylapywana" przez olej.........................................
itd.
itd.
itd.

@Maciek, jakbys Ty miel to wszystko zrobic, to nie wiem jakbys wygladal po 1 Km, a Ty wymagsz cudow od oleju :lol: :wink:
z czego ja uwazam ze to jest "cudowny" plyn.
Dzisiejsze oleje sa cudem chemii, jezeli wezmiemy pod uwage jakie wymagania musza spelnic w dzisiejszych silnikach (i wspaniale spelniaja)

Pytasz;





a ja Ci powiem ze "przez dlugi czas" to Ty sie nawet czystym i krystalicznym olejem we frytkownicy nie bedziesz cieszyl, a jakby nie bylo we frytkownicy jest tylko 180°C
i nic sie nie porusza,
nie trze metal o metal,
nie zapala
nie wybucha
nie kreci
nie ma temperatur ok. 1000°C
.............
.............
a to wszystko mamy w silniku :wink:



A teraz sam sobie odpowiedz na Twoje pytanie;




:wink:



Moje zdanie na ten temat;
Jezeli autem nie jezdzisz na 1/4 mili, to zrob wymiane oleju raz na 15.000 km, a jak tych w ciagu roku nie nabijesz to raz w roku, przy wykozystaniu DOBREGO MARKOWEGO oleju
a auto bedzie Ci sluzyc wiernie przez conajmniej 200.000 - 250.000 km
(a potem zaczna klepac tloki, ale to juz inna bajka :lol: :wink: )





Adam

Co w końcu z tym Elfem?? Czy któs podziela moje zdanie o jego dobrej jakości czy ktoś się na nim "przejechał"??

_________________
RPM-SERVICE - serwis ogumienia, regeneracja felg, mechanika, autoklima

www.rpm-service.pl
https://www.facebook.com/pages/RPM-SERVICE/680155875351081

ZAPRASZAM :)

Ja słyszałam że niezły, moj chłopak ma zalany w swoim aucie i twierdzi że ciszej pracuje :roll: