Astra Coupé Club

Witam wszystkich miłośników Astry Coupe jestem nowy na tym forum. Szukałem tego tematu w całym dziele elektryka lecz nic na ten temat nie znalazłem

Posiadam Bertonke Cabrio z 2005roku i silnikiem 1.8


Problem tego typu:

Ostatnio otwierając autko (z pilota) w środku kabiny zaczęło coś piszczeć (za każdym razem kiedy otwieram auto, włączam zapłon i spuszczam hamulec ręczny)
Nie miałem pojęcia co to może być, lecz po chwili gdy próbowałem otworzyć bagażnik okazało się że nie mogę go otworzyć ( zachowywał się tak jakby był zamknięty) chociaż autko było otwarte.

NIE DZIAŁAŁO RÓWNIEŻ ELEKTRYCZNE OTWIERANIE I ZAMYKANIE DACHU.

Oddałem auto do elektryka, naprawił zamek tylnej klapy za pomocą jakiegoś obejścia ponieważ jakiś sterownik robi zwarcie. Teraz centralny zamek w klapie bagażnika działa prawidłowo lecz kiedy otwieram autko, włączam zapłon, spuszczam hamulec ręczny w środku kabiny cały czas słychać pikanie (takie jak sygnalizuje się pełnym zamknięciem lub otwarciem dachu) lecz nadal nie mogę otworzyć dachu, kiedy wciskam przycisk aby opuścić dach wciąż słychać pikanie i dach się nie chce schować.

Czy ktoś się kiedyś spotkał z takim problemem i czy ktoś może mi w tym problemie pomóc.

Pozdrawiam

Hmm a probowales otworzyć bagażnik z kluczyka? Dach Ci się nie będzie otwierał jak bagażnik jes otwarty bądź masz nie zaciągnięty ręczny, pewnie elektryka coś pomieszal, na moje to wcześniej miałeś albo nie domkniety dach do końca, i dlatego pikal, a co do zamka w bagażniku to tez miałem taka sytuacje jak pojechałem oglądać Cabrio inne, otwarlo się z pilota ale nie otwarlo tylu, trzeba było trzeba było kluczykiem, a pózniej już się normalnie ptwieralo.

_________________

"Nie dyskutuj z idiotą: najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem."

Kurde, pisanie z telefonu mija się z celem, sam swojego poprzedniego postu nie rozumiem

_________________

"Nie dyskutuj z idiotą: najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem."

Dach z pilota się nie otwiera również tylko sobie pika. Dach był dobrze zamknięty ponieważ nie otwierałem go od 3 tyg. (wiadomo pogoda) Bagażnik otwierałem z kluczyka lecz nic to nie pomogło bo nadal pika i dach ani drgnie. Spróbuje się jutro umówić w serwisie boscha z jakimś dobrym elektromechanikiem i zobaczymy co On mi powie w tej sprawie. Dla mnie to troszkę dziwne z tym dachem, ponieważ wszystko było ok do półki nie pojawiła się awaria z centralnym zamkiem w klapie....

Może to wina właśnie siłownika od zamykania klapy bagażnika?
Kiszka może być teraz, jeżeli masz jakiś zamiennik.. chociaż głowy nie dam.
Bo jak wciskasz przycisk otwierania dachu, to klapa bagażnika się zamyka, żeby otwarcie jej nie kolidowało z podniesieniem pokrywy dachu, i dlatego moim zdaniem wydaje mi się że ten siłownik nie współgra z całą resztą, przez co nie chce zamknąć bagażnika na czas otwierania dachu, no i przez to dachu nie idzie otworzyć.

Dowiedz się dokładnie co robili w klapie bagażnika. Może nie podłączyli jakiegoś czujnika i auto cały czas myśli, że klapa otwarta.

PS. W cabrio jest siłownik, który zamyka klapę bagażnika po naciśnięciu zamykania na pilocie? (tak z ciekawości pytam)

_________________
Leszek