Jak kolega wcześniej pisał żeby zbyt wiele nie kombinować linka od maski to dobre rozwiązanie, sam dziś tak zrobiłem gdyż instalowałem wzmacniacz.
Jeśli się za to zabieracie natkniecie się na problem z gumą która jest w przejściówce na lince.
Należy ją delikatnie odgiąć i wsuwać tam kabel, oczywiście od strony maski. ( w dwie osoby się robi lepiej sami zobaczycie aby nie uszkodzić kabla jedna odchyla gumę śrubokrętem a druga wciska kabel)
Kolejną sprawą to wyciągniecie tego kabla dalej to ja wymontowałem nawiew z przełącznikiem świateł i wtedy łatwo idzie chwycić jeśli będziecie się starali złapać kabel od strony bezpieczników to nie ma szans chyba że macie rękę jak patyk.
Dalej to już progiem dolnym dodam że pierwsza część plastiku się okropnie zdejmuje namęczycie się przy tym więc od razu radzę w 2 części odgiąć 2 zaciski trochę to pomoże.
Plastik na dole od pasa to samo na zaciskach się ładnie odpina od dołu nie trzeba nic przepychać.
A reszta to już pestka.
Pozdrówki jak macie jakieś pytania pisać szkoda że nie zrobiłem foto ale nie maiłem przy sobie telefonu.
Powodzenia