Gildzior, odpuść sobie TTI770 dobrze Ci radzę.
Trochę jestem zorientowany w temacie, jeździłem z tym radiem i nie polecam.
Takie samo zdanie mają inni znajomi.
Bierz z Allegro Unidena 520 - super radio w super cenie!
Jak dla mnie lepsze od Presidenta Johnny II ASC - głośniejsze, z wyraźniejszą modulacją i mniej szumi :O (sam byłem w szoku i zamiast sprzedać Unidena sprzedałem Johnny'ego II)
Antena bardzo dobra, jeździłem i z Presidentem ML145 i z Sirio ML145, Midland jak dla mnie miał za słaby magnes (bawiłem się tą anteną u znajomego)
Aha, cena za nową Sirio ML145 to ok 120-130zł - za tyle kupisz spokojnie.
Ja na Twoim miejscu wziąłbym pod uwagę antenę Wilson Little Wil - 1m wysokości, baardzo dobry magnes (ponad 200km/h i trzyma, lepszy od tych w ML145, uwierz na słowo), bardzo dobra jakość wykonania i osiągi, oraz długi kable - ok 4,8m :)
Ja w e46 sedan położyłem na koniec dachu, a kabel pociągnięty jest z bagażnika (idzie napięty po szybie), gdybym miał jeszcze QP też bym tak zrobił zamiast anteny na uchwycie SF40 (bo takowy miałem).
Antena 1m mieści się do bagażnika bez wyginania bata, po mieście możesz ją 'postawić' na klapie i też będzie dobrze, na trasy tak jak mówię - na dach i niestraszne Ci prędkości ponad dopuszczalną
EDIT: Hustlera nie opłaca się brać, bo nie mając szczęścia można trafić na wadliwe egzemplarze. Florida na dach ok, ale jak dla mnie za mało, za słaby magnes i nie wiem jak Ty byś ją na dachu położył (kabel przez drzwi odpada, a przez bagażnik nie da rady- za krótki kabel)